Pracownik czeka na św. Mikołaja

W tym roku ponad połowa pracujących Polaków spodziewa się gwiazdkowych prezentów od firmy. Tak wynika z badań „Rz”. Zdaniem doradców personalnych świąteczne gesty ze strony pracodawcy to dobry sposób na wzmocnienie lojalności załogi

Aktualizacja: 19.12.2007 08:29 Publikacja: 18.12.2007 22:50

Pracownik czeka na św. Mikołaja

Foto: Rzeczpospolita

Dwa tysiące złotych świątecznej nagrody i mikołajkowa paczka dla dziecka – tak w tym roku obdarował ok. pięciu tysięcy swych pracowników Fiat Auto Poland. Ci, których przyjęto do pracy w drugiej połowie roku, dostali 1500 zł. Na prezenty od Mikołaja nie narzekały też dzieci pracowników. – Przygotowaliśmy dla nich prawie 2600 paczek. Starsze dostały odtwarzacze MP3 i MP4 – podkreśla Bogusław Cieślar, rzecznik firmy.

Jak wynika z badań GfK Polonia, przeprowadzonych na zlecenie „Rz“, w tym roku 51proc. pracujących Polaków liczy na świąteczny gest ze strony swego pracodawcy. Spodziewamy się jednak podarunków nieco rzadziej, niż je dostawaliśmy w zeszłym roku. Wtedy 55 proc. pracujących uczestników naszej ankiety zostało obdarowanych w swojej firmie.

Być może dla niektórych z nas gwiazdkowy podarunek od pracodawcy będzie niespodzianką, choć niewykluczone, że część firm po wcześniejszych podwyżkach płac zrezygnowała z upominków. Na taki krok mogli się zdecydować zwłaszcza mniejsi pracodawcy, którzy finansują świąteczne podarki z własnych środków. W rezultacie muszą zapłacić od nich składki na ubezpieczenie, a pracownik – podatek dochodowy.

W większych przedsiębiorstwach, które kupują paczki i świąteczne bony z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych, gwiazdkowe upominki czy imprezy stały się już częścią firmowej tradycji.

W gliwickim zakładzie General Motors, który zatrudnia ponad 3 tys. osób, co roku firma organizuje godzinny świąteczny obiad dla pracowników. Dzieci już wcześniej dostały słodycze i maskotki na mikołajki. Świąteczne paczki – nieco droższe w porównaniu z zeszłym rokiem – dostało już 1400 pracowników BSH.

Paulina Rutkowska, rzeczniczka BRE Banku, podkreśla, że bony upominkowe i spotkanie wigilijne w warszawskiej centrali banku to już wieloletnia, świąteczna tradycja firmy. Bony podarunkowe dostają też przed świętami pracownicy grupy Getin, którzy będą się też spotykać na firmowych imprezach wigilijnych.

Na prezenty może też liczyć większość pracowników dużych sieci handlowych. Popularną formą gwiazdkowego upominku są firmowe bony, zwykle przeznaczone do realizacji w sklepach sieci (co przy okazji zwiększa ich obroty).

Bony dostali np. pracownicy sieci należących do grupy Metro (Makro Cash & Carry, Real, Media Markt i Saturn), gdzie zorganizowano też świąteczne imprezy oraz paczki dla dorosłych i dzieci. Dodatkowo pracownicy hipermarketów Real mają szansę na tańsze zakupy w przedświąteczny weekend – za bony uprawniające do 10 proc. rabatu w tym okresie.Według Marii Cieślikowskiej, rzecznika Carrefour Polska, zarówno centrala spółki, gdzie pracuje 2 tys. osób, jak poszczególne hipermarkety przygotowały spotkania świąteczne dla pracowników (obdarowanych firmowymi bonami) oraz paczki mikołajkowe dla dzieci.

Zdaniem doradców personalnych gwiazdkowe premie, podarunki, podobnie zresztą jak wszelkie miłe, nawet drobne gesty wobec pracowników mogą zwykle liczyć na dobre przyjęcie z ich strony. – To element budujący dobrą atmosferę w firmie, co przekłada się na efektywność, a więc i na zyski – zauważa Piotr Wielgomas, prezes agencji doradztwa personalnego Bigram.

Jak ocenia Joanna Chylewska, konsultant zarządzający w Hewitt Business Consulting, paczki i bony świąteczne mogą wzmacniać lojalność pracowników. – Oferując świadczenia rzeczowe związane ściśle z wydarzeniami i uroczystościami rodzinnymi, takimi jak święta Bożego Narodzenia, pracodawca wykracza poza profesjonalne relacje z pracownikiem. Pokazuje mu, że postrzega go nie tylko jako „zasób“, ale także jako człowieka, którego życie osobiste też jest ważne dla pracodawcy – podkreśla Joanna Chylewska. Jej zdaniem pracownik, który doświadczył takiego traktowania, odwdzięcza się firmie, w podobny sposób traktując pracę jako element życia osobistego. Będzie w stanie poświęcić jego część, kiedy pracodawca znajdzie się w potrzebie.

Jak jednak zauważa Piotr Wielgomas, świąteczne gesty powinny być uzupełnieniem dobrze prowadzonej polityki związanej z systemem motywacji i awansów. Nie pomogą też w rozwiązaniu wewnętrznych problemów. A niekiedy mogą je nawet wywoływać. Choćby wtedy, gdy część załogi – np. współpracownicy czy pracownicy tymczasowi – zostaje wyłączona z firmowej tradycji.

– Po trzech lub czterech latach pracownicy traktują bony czy paczki świąteczne jako stały element ich wynagrodzenia, a nie jako czynnik motywujący. Jeśli w jednym roku pracodawca z tego zrezygnuje, może to budzić niezadowolenie ludzi – zauważa Piotr Wielgomas.

Z tradycji obdarowywania pracowników i partnerów biznesowych cieszą się firmy wyspecjalizowane w sprzedaży świątecznych paczek i koszy.

– Mamy kosmicznie dużo zapytań od potencjalnych klientów –podkreśla Piotr Stencel, właściciel działającej od kilku miesięcy poznańskiej Art-Market. Jak dodaje, upominkowe kosze dla pracowników (średnio za 100 zł na osobę) zamawiają także małe, dobrze prosperujące firmy, np. kancelarie adwokackie.

– Z roku na rok obserwujemy tu systematyczny wzrost – komentuje ogólnikowo Maria Cieślikowska z sieci Carrefour, która od kilku lat ma w ofercie usługę przygotowania paczek dla pracowników innych firm.– W tym roku liczba zamówień dla pracowników zwiększyła się o ok. 30 proc., a paczki są bogatsze – ocenia Natalia Czerwińska, współwłaścicielka poznańskiej firmy Supernova – Słodka Planeta, która specjalizuje się w sprzedaży okolicznościowych koszy i paczek.

Wzrost zleceń notują też firmy specjalizujące się w sprzedaży bonów upominkowych. Największa z nich, Sodexho Pass Polska, od połowy października do końca listopada przekazała swym firmowym klientom ok. 1,5 mln sztuk tzw. pakietów SMART — zestawów kuponów rabatowych, które zapewniają zniżki w sklepach. – To około 20 proc. więcej niż przed rokiem. Wzmożone zainteresowanie kuponami jest szczególnie widoczne w branżach, które w największym stopniu zostały dotknięte skutkami emigracji zarobkowej – ocenia Elżbieta Helman-Pazdej z Sodexho Pass Polska.

Dwa tysiące złotych świątecznej nagrody i mikołajkowa paczka dla dziecka – tak w tym roku obdarował ok. pięciu tysięcy swych pracowników Fiat Auto Poland. Ci, których przyjęto do pracy w drugiej połowie roku, dostali 1500 zł. Na prezenty od Mikołaja nie narzekały też dzieci pracowników. – Przygotowaliśmy dla nich prawie 2600 paczek. Starsze dostały odtwarzacze MP3 i MP4 – podkreśla Bogusław Cieślar, rzecznik firmy.

Pozostało 92% artykułu
Biznes
Wojny napędzają światowy przemysł zbrojeniowy. PGZ pnie się w górę
Biznes
Kontrolowany przez francuski rząd bukmacher wycofuje się z Polski
Biznes
MON przyznaje: W tym roku na obronność trafi o 20 mld zł mniej niż zakładano
Materiał Promocyjny
Już dziś na PGE Narodowym w Warszawie startuje Kongres Społeczno-Gospodarczy Polska Moc Biznesu 2024!
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Trump grozi wprowadzeniem ceł w Unii
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska