Informacje o zainteresowaniu europejskiego giganta kupnem udziałów w Lehman Brothers podał wczoraj koreański dziennik „Chosun Ilbo”, powołując się na źródło z branży. Wśród innych zainteresowanych wymienił także kilka amerykańskich funduszy spekulacyjnych i bank chiński, nie precyzując jednak, o które firmy może chodzić.
„Chosun Ilbo” utrzymuje, że w gronie zainteresowanych amerykańską spółką jest państwowy Korea Development Bank. Informacje o jego ofercie pojawiły się już w sierpniu. Według dziennika KDB zaoferował Amerykanom kupno 25 proc. za 5 – 6 bln wonów (4,3 – 5,2 mld dolarów).
Koreańczycy chcą mieć jednak możliwość podwyższenia swych udziałów do 40 – 50 proc. Zaproponowali ponadto utworzenie odrębnego podmiotu, w którym znalazłyby się należące do amerykańskiego banku. Rzecznik KDB potwierdził jedynie, że trwają rozmowy z Lehmanem. – Jako globalny bank inwestycyjny KDB szuka możliwości fuzji i zakupów w bankach międzynarodowych, zwłaszcza w Lehman Brothers, albo w zarządzających aktywami – głosi oświadczenie banku. Zastrzega, że niczego jeszcze nie postanowiono.
Koreańskich firm zainteresowanych Lehman Brothers może być więcej. Według „Chosun Ilbo” złożeniem wspólnej oferty z KDB miałyby być zainteresowane grupy bankowe Woori Finance Holdings i Shinhan Financial Group. Obie firmy jednak szybko zaprzeczyły tej informacji.
Czwarty w USA bank inwestycyjny przeżywa duże kłopoty w związku z kryzysem na rynku kredytów hipotecznych. Według analityków odpisy Lehman Brothers na straty z tym związane mogą na koniec kwartału sięgnąć 4 mld dol.