Reklama

Inwestorzy mile widziani

Inwestorzy zagraniczni praktycznie nie starają się w Polsce o dotacje unijne. Teraz ma się to zmienić

Publikacja: 30.09.2008 06:36

Z funduszy na lata 2004 – 2006 skorzystało tylko kilka firm z kapitałem zagranicznym. Główny powód to polskie procedury.

– Zagraniczni inwestorzy świetnie orientują się w unijnym prawie, ale niekoniecznie znają polską specyfikę – stwierdził podczas wczorajszej konferencji Jarosław Pawłowski, wiceminister rozwoju regionalnego.

By temu zaradzić, Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych przygotowała przewodnik dla inwestorów, by mogli lepiej się orientować, na co mogą dostać dotacje. Dodatkowo w styczniu PAIiIZ ma uruchomić główny punkt informacyjny, a w czerwcu – program promocji wschodniej Polski jako doskonałego miejsca do inwestowania.

– Obecnie w tym regionie jest najmniej inwestycji – podkreślał Paweł Wojciechowski, prezes PAIiIZ.

Zachętą dla inwestorów mają być gigantyczne środki z funduszy. W sumie w latach 2007 – 2013 przedsiębiorcy będą mogli otrzymać ok. 24 mld euro.

Reklama
Reklama

W nowych programach na rozwój przedsiębiorczości mamy siedem razy więcej pieniędzy niż w latach 2004 – 2006. – Ale chcemy te pieniądze wykorzystać na najbardziej innowacyjne projekty. Inwestycje zagraniczne w nowoczesne technologie przyczyniłyby się do tego celu – mówi Pawłowski.

Eksperci zwracają za to uwagę, że największym obecnie problemem nie jest brak firm z kapitałem zagranicznym, ale nie najlepiej skonstruowane kryteria oceny innowacyjności projektów. – Dyskutowaliśmy o tym wiele razy. Do końca tego roku przygotujemy lepszą definicję innowacyjności – deklaruje Pawłowski. Jak dodał Wojciechowski, być może wymóg, by technologia, którą chcą stosować u siebie dotowane firmy, była znana na świecie nie dłużej niż trzy lata, okaże się zbyt rygorystyczny.

Z funduszy na lata 2004 – 2006 skorzystało tylko kilka firm z kapitałem zagranicznym. Główny powód to polskie procedury.

– Zagraniczni inwestorzy świetnie orientują się w unijnym prawie, ale niekoniecznie znają polską specyfikę – stwierdził podczas wczorajszej konferencji Jarosław Pawłowski, wiceminister rozwoju regionalnego.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Reklama
Biznes
Elon Musk nie jest już najbogatszym człowiekiem świata. Jest nowy król bogactwa
Biznes
Rosyjskie drony nad Polską, strategia rozwoju do 2035 i IPO Smyka
Biznes
Tak handel może skorzystać na cyfrowej rewolucji
Biznes
Abramowicz i Janukowycz przegrali z Brukselą. Pozostają na czarnych listach, odcięci od majątków
Biznes
43 mld euro z UE dla Polski, wyzwanie demograficzne i rozwój energetyki w Afryce
Reklama
Reklama