Reklama
Rozwiń
Reklama

Harvard Club: zatrzymanym szefom KNF należą się przeprosiny

- Niedopuszczalnym jest, aby w demokratycznym państwie prawa, jakim powinna być Rzeczpospolita Polska, stosować metody działań, które zostały podjęte w stosunku do Andrzeja Jakubiaka, byłego Przewodniczącego KNF, Wojciecha Kwaśniaka, byłego Zastępcy Przewodniczącego KNF oraz ich pięciu współpracowników - piszą w liście otwartym członkowie Harvard Club of Poland. Domagają się też publicznych przeprosin ze strony Premiera, Ministra Sprawiedliwości i Prokuratury wobec zatrzymanych urzędników oraz wszystkich obywateli. Poniżej publikujemy pełną treść listu.

Aktualizacja: 12.12.2018 17:10 Publikacja: 12.12.2018 13:34

Harvard Club: zatrzymanym szefom KNF należą się przeprosiny

Foto: fot. Bloomberg

List otwarty członków Harvard Club of Poland w sprawie zatrzymań byłych urzędników KNF

Jesteśmy głęboko zaniepokojeni jakością obecnej dyskusji publicznej prowadzonej w Polsce oraz działaniami organów państwa wobec obywateli zasługujących na szacunek za swoją rzetelną pracę na rzecz dobra wspólnego. Ostatnim tego przykładem jest zatrzymanie byłych urzędników Komisji Nadzoru Finansowego.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskasz dodatkowo pełny dostęp do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie otrzymasz dostęp do NYT: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Reklama
Biznes
Norweski fundusz kontra Elon Musk. Czy miliarder dostanie 1 bln dolarów?
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Biznes
Chińskie auta szturmują Polskę, mniej rosyjskiej ropy i tańszy prąd w Niemczech
Biznes
Niemcy chcą embarga na stal z Rosji. To cios w koncerny oligarchów Kremla
Biznes
Awaria sieci Play. Klienci nie mogą wykonywać połączeń
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Biznes
Koniec turystycznego biznesu z Rosją. Republiki bałtyckie zamykają granice
Reklama
Reklama