Rosja nie zakręci kurka

Tej zimy nie dojdzie do wojny gazowej między Kijowem i Moskwą – mówi premier Julia Tymoszenko. Gazprom zaakceptował ukraińskie warunki

Publikacja: 04.09.2009 04:18

Julia Tymoszenko i Władimir Putin doszli do porozumienia w kluczowych kwestiach dotyczących gazu

Julia Tymoszenko i Władimir Putin doszli do porozumienia w kluczowych kwestiach dotyczących gazu

Foto: RIA Novosti/Reuters

Szefowa ukraińskiego rządu zapewniała wczoraj w Kijowie, że w czasie najbliższej zimy nie powtórzy się sytuacja z ostatnich dwóch lat, kiedy to w efekcie konfliktu na linii Moskwa – Kijów Europie brakowało gazu ziemnego.

Te deklaracje to efekt uzgodnień Julii Tymoszenko i Władimira Putina w kluczowych kwestiach dotyczących zakupu gazu rosyjskiego przez Ukrainę i warunków tranzytu surowca przez ten kraj. Rozmowy odbyły się we wtorek w Gdańsku, a wczoraj premier Tymoszenko przedstawiła ich rezulataty rządowi. Poinformowała, że Rosja się zgodziła, by Ukraina nie tylko w tym roku, ale i w przyszłym kupiła mniej surowca, niż wstępnie zamówiła.

Na dodatek władze w Moskwie przystały na podwyżkę opłat – i to o 65 – 70 proc. – za tranzyt paliwa ukraińskimi gazociągami do Europy (w tym i Polski). To szczególnie ważne, bo zwykle stawka za tranzyt była jedną ze spornych kwestii między obydwoma krajami. Rzecznik Gazpromu Siergiej Kuprijanow potwierdził, że koncern prognozuje, iż w przyszłym roku opłata ta wyniesie 2,56 – 2,7 dol. za 1000 m. sześc. gazu na 100 km. Będzie więc porównywalna z zachodnioeuropejskimi.

Optymizmowi premier Tymoszenko sprzyja także fakt, że w ukraińskich podziemnych magazynach jest już 25 mld m sześc. surowca, podczas gdy dla zapewnienia nieprzerwanych dostaw dla Europy potrzeba 28 mld m sześc.

Poza tym dzięki pomocy finansowej z Unii Ukraina jest w w stanie na bieżąco regulować płatności za rosyjski gaz. Szefowie koncernu Naftohaz już zapowiedzieli, że dziś wpłacą na konto Gazpromu 667 mln dolarów za paliwo odebrane w sierpniu (termin płatności mija w poniedziałek).

Premier zapewniła także, że na rynek nie wrócą pośrednicy. To oznacza koniec działalności spółki RosUkrEnergo, powołanej przez Gazprom i prywatnych ukraińskich biznesmenów.

Szefowa ukraińskiego rządu zapewniała wczoraj w Kijowie, że w czasie najbliższej zimy nie powtórzy się sytuacja z ostatnich dwóch lat, kiedy to w efekcie konfliktu na linii Moskwa – Kijów Europie brakowało gazu ziemnego.

Te deklaracje to efekt uzgodnień Julii Tymoszenko i Władimira Putina w kluczowych kwestiach dotyczących zakupu gazu rosyjskiego przez Ukrainę i warunków tranzytu surowca przez ten kraj. Rozmowy odbyły się we wtorek w Gdańsku, a wczoraj premier Tymoszenko przedstawiła ich rezulataty rządowi. Poinformowała, że Rosja się zgodziła, by Ukraina nie tylko w tym roku, ale i w przyszłym kupiła mniej surowca, niż wstępnie zamówiła.

Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca