Wczoraj przed Sądem Okręgowym w Legnicy rozpoczął się proces byłych członków zarządu Energetyki - spółki zależnej KGHM. Andrzej K., Tadeusz F., Bartosz K. oraz Jerzy Z. - menedżerowie kierujący firmą w latach 2003-2006 - zostali oskarżeni o wyrządzenie jej szkody na 2,75 mln zł. Zdaniem śledczych, nie dopełnili oni staranności i sumienności przy zawieraniu umów. Energetyka miała m.in. przepłacać, kupując alternatywne paliwo do spalania po zawyżonych cenach. Zarzuty dotyczą też zawierania umów z pominięciem wewnętrznych procedur.
- 9 października odbędzie się kolejna rozprawa i będą kontynuowane przesłuchania - mówi Paweł Pratkowiecki, rzecznik legnickiego sądu.
Legnicka Prokuratura Okręgowa skierowała akt oskarżenia w lipcu, po niemal trzyletnim śledztwie. Byłemu prezesowi Andrzejowi K. grozi do 5 lat więzienia, pozostałym członkom zarządu - do 10 lat.
Energetyka produkuje prąd i ciepło dla KGHM. Do końca roku ma przejąć prywatyzowane Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Legnicy.