13,6 mld zł – takiego finansowania udzieliły firmom w Polsce 24 przedsiębiorstwa leasingowe w ciągu dziewięciu miesięcy tego roku – wynika z danych zebranych przez „Rz”.
Dla porównania rok wcześniej było to 21,4 mld zł. I choć z kwartału na kwartał tempo spadku sprzedaży firm leasingowych słabnie, to i tak obecnego roku nie zaliczą one do najbardziej udanych.
– Widoczna jest poprawa na rynku, bo spadek sprzedaży jest coraz mniejszy. Ale czwarty kwartał nie odmieni rynku w zasadniczy sposób. Spodziewamy się jednak, że spadek wartości nowo zawieranych umów będzie znacznie mniejszy – mówi Robert Samsel, członek zarządu SG Equipment Leasing. Jak dodaje, obroty zmniejszyły się w każdej kategorii środków trwałych, zarówno w przypadku samochodów, jak i maszyn. – Dostawcy pojazdów oraz maszyn i urządzeń sprzedają znacznie mniej niż w roku ubiegłym, a my mamy mniej do sfinansowania – mówi Robert Samsel.
Wciąż najmocniej spada finansowanie pojazdów (o 43 proc., do 7,1 mld zł po trzech kwartałach), w tym w szczególności ciężarowych. Mocno spadł też leasing samolotów, statków i kolei. W przypadku maszyn i urządzeń poziom spadku jest znacznie mniejszy (26 proc., do 4,5 mld zł). Jeszcze lepiej wygląda finansowanie sprzętu i oprogramowania IT. Ale jego udział w całym portfelu jest nieznaczny.
– Wydaje się, że gospodarka najgorsze ma już za sobą, aczkolwiek poziom inwestycji jest zdecydowanie poniżej oczekiwań – mówi Wojciech Nowacki, prezes spółek leasingowych BZ WBK. Dotyczy to zwłaszcza inwestycji małych i średnich firm, które są głównym klientem firm leasingowych.