Dlatego Polska Grupa Energetyczna mogła się pochwalić wzrostem wyników w III kwartale w porównaniu z analogicznym okresem 2008 r.
Enea również wykazałaby poprawę, jednak wyniki grupy obniżyła korekta Elektrowni Kozienice, związana z rozliczeniem tzw. KDT – kontraktów długoterminowych z Polskimi Sieciami Elektroenergetycznymi.
PGE w III kw. zarobiła na czysto 727 mln zł (zysk przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej) – o 53 proc. więcej niż rok temu. Przychody wzrosły o 13,3 proc., do 4,77 mld zł. Zarząd zapowiada w IV kw. poprawę po słabszym sezonowo (okres wakacyjny) III kw. Pozytywnie na rezultaty finansowe grupy wpłynie m.in. konsolidacja wyników spółek, których udziały PGE kupiła od Skarbu Państwa: Elektrowni Opole (16 proc. akcji) i kopalni Turów (16 proc.). Firma zapowiada kolejne takie transakcje, a także większe przejęcia – zgodnie z deklaracjami składanymi w czasie IPO.
– Rynek oczekiwał dobrych wyników PGE. Myślę, że spółka nie będzie miała problemów z realizacją naszej nieformalnej prognozy 3,3 mld zł zysku netto w 2009 roku – ocenia Kamil Kliszcz, analityk DI BRE.
Tymczasem grupa Enei miała w III kw. 1,71 mld zł skonsolidowanych przychodów, o 11,2 proc. więcej niż rok temu. Zysk operacyjny był jednak o 74 proc. niższy i wyniósł 15,4 mln zł. Firma szacuje, że gdyby nie wspomniana korekta przychodów związana z rozliczeniem tzw. KDT, zysk operacyjny sięgnąłby w III kw. 115 – 120 mln zł (byłby to wzrost o ok. 100 proc.).