Największe kontrowersje wzbudza połączenie sił Nokii i Microsoftu. „Dziewięciu młodych akcjonariuszy” w otwartym liście skrytykowało zamiary amerykańskiego prezesa. Jednak ze względu na brak wystarczającego poparcia musieli wycofać swoje postulaty.
Zapowiedzieli jednak, że na najbliższym walnym zgromadzeniu akcjonariuszy, które odbędzie się 3 maja 2011 r. ponownie będą forsowali swój „Plan B” i nie zamierzają przestać otwarcie krytykować Elopa.
- Po zapoznaniu się z opiniami, jakie otrzymaliśmy od inwestorów odnośnie naszego planu podjęliśmy decyzję, aby nie forsować w tej chwili naszych idei – oświadczyła grupa akcjonariuszy.
Według nich plan Elopa sprawi, że Nokia przestanie mieć kontrolę nad swoim softwarem. W liście zatytułowanym "Nokia Plan B", twierdzą, że będą dążyć do utrzymania "własności i kontroli" nad oprogramowaniem Nokii i chcą zmienić zasady współpracy z Microsoftem.
Władze koncernu zapowiedziały jednak, że nie zamierzają odstąpić od planów nowego prezesa i będą kontynuować wdrażanie przyjętej strategii.