Kajetanowicz wygrał trzy z sześciu rozegranych w niedzielę odcinków specjalnych. Już na pierwszej próbie kierowca Lotos Dynamic Rally Team wypracował sporą przewagę – 37,5 sekund – nad Michałem Sołowowem (ford fiesta S2000), który był liderem po pierwszym, sobotnim, dniu rajdu.
W niedzielę głównym rywalem Kajetanowicza był Michał Bębenek (Mitsubishi Lancer Evo IX), który okazał się najszybszy na pozostałych trzech odcinkach specjalnych. Ostatecznie kierowca z Bochni przegrał z mistrzem Polski o 36,7 sekundy. Jako trzeci na mecie zameldował się Sołowow. Kielczanin, dobrze jadący sobotę, w niedzielę miał pecha – startował jako pierwszy i musiał „odkurzać” zasypane śniegiem trasy, poza tym dwa razy złapał „kapcia”. Do Kajetanowicza stracił ponad dwie minuty.