Grupa Direction des Constructions Navales Servises z Cherbourga budująca lotniskowce, okręty podwodne, najnowsze europejskie fregaty FREMM i uderzeniowe desantowce Mistral (zakontraktowane niedawno przez Rosję), zapowiada, że polskie zamówienie na klasyczny okręt typu Skorpene, mogłoby przesądzić o wejściu kapitałowym do gdyńskiej stoczni i przyszłej współpracy. — Myślimy o długofalowym zaangażowaniu DCNS we współpracę z SMW i otwieraniu się na nowe rynki — przekonywał we wtorek, po podpisaniu porozumienia Bernard Planchais dyrektor zarządzający DCNS. Francuska grupa stoczniowa to branżowa potęga: zatrudnia ponad 12 tys pracowników a jej roczne przychody przekraczają 2,4 mld euro ( 2009 r).
Zamówienie na okręt podwodny o klasycznym napędzie to nie jedyny warunek poważnego zaangażowania się francuskiego koncernu w odbudowę gdyńskiej stoczni. Wcześniej zadłużona, państwowa spółka, zatrudniająca wciąż ponad tysiąc pracowników — która zmaga się z wierzycielami w ramach procesu upadłości układowej, powinna stanąć na nogi, odzyskać równowagę finansową i reputację.
— Francuzi dysponują najnowszymi technologiami i mogliby otworzyć polskiej stoczni dostęp do zamówień na globalnym rynku — uważa Janusz Walczak ekspert w dziedzinie morskiego bezpieczeństwa.
Roman Kraiński prezes gdyńskiej stoczni, która wznawia właśnie budowę wartej ok.1,3 mld zł najnowszej korwety gawron, naprawia kolejne okręty i ma w kraju wyłączność na remonty okrętowych systemów walki, nie ukrywa, że francuski impuls pomógłby wydobyć firmę z tarapatów. — DCNS gotowy jest uruchomić w Gdyni produkcję okrętów podwodnych typu Skorpene najpierw z modułów dostarczanych z Francji i zapewnić technologie ich serwisowania i modernizacji na kilka następnych dekad. — Jesteśmy bardzo zaawansowani w planowaniu polonizacji technologii, które do tej pory było dla nas niedostępne — mówi Kraiński.
Od kilku miesięcy eksperci DCNS badali w SMW techniczne warunki przeniesienia do Polski niektórych procesów montażu korpusu i wyposażenia. Polscy inżynierowie też analizowali w we francuskich stoczniach możliwości kooperacji.