- Chcemy wyjaśnić wszystkie wątpliwości związane z oporem resortu skarbu w sprawie podpisania porozumień kończących spory związane z upublicznieniem JSW - informuje Roman Brudziński, wiceszef Solidarności w JSW.
Przypomnijmy, że szef resortu skarbu powiedział w ubiegłym tygodniu, że nie widzi potrzeby podpisywania porozumień w sprawach, które wynikają wprost z prawa (np. zmiany statutu spółki czy ustaleń zawartych w prospekcie dotyczących podziału akcji).
– Zasadniczy problem polega na tym, że nie możemy dojść do porozumienia z resortem skarbu co do tego, w jaki sposób powinny zostać zapisane gwarancje dotyczące władztwa korporacyjnego i podziału akcji – mówi Roman Brudziński. - Wierzymy w deklaracje ministra, ale uważamy, że powinny one zostać zapisane w formie umów pomiędzy związkami a resortami skarbu i
gospodarki. Pan minister Grad nie będzie wiecznie szefem resortu skarbu. Gdy za jakiś czas pojawi się nowy minister skarbu, to może powiedzieć, że on żadnych deklaracji nie składał i pracownicy JSW zostaną z pustymi rękami, ewentualnie mogą w nich trzymać skserowane obietnice ministra
Grada, ale one nie mają żadnej mocy prawnej – tłumaczy Brudziński i zapowiada, że jeśli resort skarbu nie zmieni stanowiska w sprawie porozumień, to proces upublicznienia JSW (debiut planowany na 6 lipca) może zostać utrudniony, a wręcz uniemożliwiony. - W czwartek 26 maja we wszystkich kopalniach JSW przez 24 godziny będą przeprowadzane masówki, podczas których