Reklama
Rozwiń
Reklama

Tory za pieniądze marszałków

Unijne pieniądze na tory z regionalnych programów operacyjnych są już praktycznie podzielone. Do ogłoszenia zostały tylko dwa przetargi na terenie województw dolnośląskiego

Aktualizacja: 28.07.2011 02:05 Publikacja: 27.07.2011 17:10

Tory za pieniądze marszałków

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski Krzysztof Skłodowski

— Jeszcze w tym roku ogłosimy postępowania na wybór wykonawców remont odcinków Duszniki Zdrój — Kudowa i z Jeleniej Góry do Szklarskiej poręby — mówi Zbigniew Szafrański, prezes PKP Polskie Linie Kolejowe.

— Większość inwestycji współfinansowana z regionalnych programów operacyjnych jest w trakcie realizacji — dodaje Szafański. Z dotacji przyznanych przez Brukselę na lata 2007 — 2013 marszałkowie zarezerwowali na remont ok. 1,2 tys. km torów ok. 1,8 mld zł. W sumie prace mają być realizowane na 31 odcinkach, — Niewykluczone, że w kolejnej perspektywie finansowej kolej będzie miała do dyspozycji środki podobne do tych przyznanych na lata 2007 — 2013, jednak znaczna większość może trafić do marszałków — szacuje Zbigniew Szafrański, prezes PKP Polskie Linie Kolejowe.

— W ramach budżetu od 2015 roku, kwota to mogłaby być nawet dwa razy wyższa — mówi Szafrański.

Marszałkowie przekazuję do dyspozycji PKP PLK część środków przyznanych przez Brukselę — wkład własny, niezbędny do sięgnięcia po środki pochodzi z Funduszu Kolejowego. Rozmowy z województwami na temat wykorzystania unijnego wsparcia, które ma trafić do Polski po 2014 roku już się rozpoczęły.

— Władze województwa wielkopolskiego już wiedzą, że zależy im na remoncie torów z Poznania do Piły. Reszta marszałków nie ma tak sprecyzowanych potrzeb. W najbliższym czasie wyślemy do samorządów nasze propozycje tras do odnowienia z środków dostępnych w przyszłej perspektywie, liczę na to, że odpowiedź dostaniemy najpóźniej w listopadzie — mówi prezes Szafrański.

Reklama
Reklama

To pozwoli przygotować inwestycje jeszcze przed pojawieniem się kolejnych pieniędzy, tak by pierwsze przetargi na prace mogły rozpocząć się zaraz po przyznaniu przez Brukselę środków.

Faktyczne wydatki a prace współfinansowane z pieniędzy unijnych dzielonych przez marszałków są mniejsze niż zakładane 1,8 mld zł. W już rozstrzygniętych przetargach najtańsze oferty były z reguły o ok. 30 proc. niższe niż kosztorysy.

Prace o największym zakresie, bo obejmujące 203,5 km torów zaplanowały władze województwa zachodniopomorskiego. Modernizacja torów na odcinku Wałcz — Kalisz Pomorski — Ulikowo oraz trasy z Kołobrzegu do Goleniowa, wraz z budową łącznicy do szczecińskiego portu lotniczego mają w sumie kosztować 67 mln zł. Na obu odcinkach prace budowlane już trwają. Prace na liniach regionalnych, do odbudowy których dokładają się marszałkowie trwają również na terenie Wielkopolski, która finansuje m.in. odcinki z Rzeszowa do Jasła, od Stróża do Krościenka czy z Poznania do Gołańcza na trasie do Bydgoszczy. Prace na torach podzieliły już również władze województwa lubuskiego, łódzkiego i małopolskiego.

Do największych z ogłoszonych w tym roku należy budowa torów z Gdyni do Kościerzyny o długości prawie 80 km. PKP PLK na oferty czekała do 11 lipca. Na plac budowy nie wszedł jeszcze wykonawca prac na odcinku z z Redy na Hel o długości k. 58 km). W drugim tygodniu lipca PKP Polskie Linie Kolejowe podpisała umowę na modernizacją torów z Olsztyna do Szyman przez Szczytno. Inwestycje polegającą na modernizacji 55 km torów za 115 mln zł zrealizuje włoska Salcef.Kosztorys wynosił 188 mln zł.

Biznes
90 mld euro dla Ukrainy, droższy prąd i miliardowy kontrakt ICEYE
Biznes
„Buy European”, czyli… jak nie dać Amerykanom zarobić na rosyjskiej wojnie
Biznes
Geopolityka, gospodarka, technologie - prognozy Rzeczpospolitej na 2026
Biznes
Agnieszka Gajewska nową prezeską PwC w Europie Środkowo-Wschodniej
Biznes
Chińskie auta „widzą i słyszą” wszystko. A Europa jest ślepa
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama