Cotygodniowy raport Departamentu Energii wykazał, że cena galona tzw. regularnej benzyny w Kalifornii podskoczyła o 13,5 centa do 3,944 dolara. W porównaniu z rokiem ubiegły cena za galon jest wyższa o 90,3 centa. Średnia cena za galon benzyny (czyli niecałe 4 litry paliwa)  w ostatnim tygodniu wzrosła o 4,7 centa do 3,674 dolara, a w porównaniu z zeszłym rokiem o 99,2 centa

Tom Kolza analityk z Oil Price Information Service twierdzi, że w okresie ostatnich dziesięciu tygodniach eksport benzyny wzrastał regularnie. Najbardziej jednak wzrósł eksport oleju napędowego do diesli, szczególnie do krajów Ameryki Południowej i Meksyku. Zapotrzebowanie na amerykańską benzynę jest ogromne.

Dane Departamentu Energii pokazują, że pięć lat temu stosunek importu do eksportu benzyny był o 3 miliony baryłek dziennie wyższy. Nawet dwa lata temu stosunek ten wciąż wynosił 1,5 miliona baryłek dziennie na korzyść importu.

Dane za okres bieżący pokazują, że obecnie eksport przeważa nad importem o 476 tys. baryłek dziennie. Gdyby nie wysokie ceny benzyny w Stanach Zjednoczonych można by uznać że dzięki eksportowi zmniejszy się deficyt budżetowy, jednak konsumenci krajowi pozostaną niezadowoleni.