- Wprowadzenie do obrotu akcji pracowniczych (ponad 3,2 mln akcji, 9,4 proc. całości kapitału) pogorszyło sentyment do Bogdanki i w krótkim terminie stanowi wg nas ryzyko presji na kurs spółki. Tymczasem od czwartego kwartału 2011 r. Bogdanka fedruje w Polu Stefanów co pozwoli skokowo zwiększyć przychody oraz wyniki w najbliższych kwartałach i latach. W efekcie Bogdanka wyprodukowała w ostatnim kwartale 2011 ponad 2,00 mln ton węgla (historyczny rekord, szacowaliśmy 1,94 mln ton). Prognozujemy, że pozwoli to spółce wypracować (w badanym okresie – red.) 456 mln zł. przychodów - czytamy w uzasadnieniu dla zmiany rekomendacji.
- Także pierwszy kwartał 2012 r. wypadnie wg nas bardzo udanie; spółka powinna wyprodukować podobny wolumen (2,0 mln ton) i wypracować 169 mln zł EBITDA oraz 84 mln zł zysku netto (odpowiednio +116,6% r/r i 134,7 mln PLN r/r). – czytamy dalej.
- Biorąc pod uwagę nasze nowe założenia oraz obecną kapitalizację spółki decydujemy się zmienić poprzednie zalecenie „trzymaj" na „akumuluj" podnosząc jednocześnie cenę docelową z 112,1 zł do 121,5 zł za akcję – kończą podsumowanie analitycy DM BDM.
Ostatnią rekomendacje dla Bogdanki DM BDM wydał 12 stycznia 2011 r. zalecając „trzymaj" przy cenie docelowej 112,10 zł. Za akcję.
Na dzisiejszej sesji notowania Bogdanki zwyżkowały do godziny 12.00 o 0,83 proc. Za jedną akcje inwestorzy płacili 109,90 zł.