MNI od Telekomunikacji żąda już prawie 300 mln zł

Kolejna bitwa w wojnie o rozliczenia operatorów. TP grozi MNI Telecom pozwem

Publikacja: 30.03.2012 05:26

Spór telekomunikacyjnych firm: MNI, kontrolowanego przez Andrzeja Piechockiego, oraz Telekomunikacji Polskiej o to, kto komu winien jest ile pieniędzy – wchodzi w nową fazę.

TP pozwie teraz spółkę MNI Telecom (zależną od MNI). Zdaniem giganta to działania MNI Telecom sprawiły, że inna firma należąca do MNI – Długie Rozmowy (DR) – nie ma pieniędzy, aby spłacić 40 mln zł długu wobec TP.

Wiedza, że Długie Rozmowy nie mają pieniędzy, to efekt pracy komornika, który wszedł do spółki zależnej MNI. Według TP znalazł on na kontach 7 tys. zł. To, że świecą one pustkami, jest – wg giganta – efektem wyprowadzenia pieniędzy (około 15 mln zł) do MNI Telecom.

Grupa MNI informowała wcześniej, że TP winna jest jej około 60 mln zł. Wczoraj podała, że domaga się od TP dodatkowo 239 mln zł. Wypełniając jedną z procedur przedsądowych, MNI wezwało TP do zapłaty tej sumy w ciągu siedmiu dni.

Jest to suma kar umownych, naliczonych TP (najprawdopodobniej przez Długie Rozmowy). Grupa MNI twierdzi, że gigant „uporczywie i długotrwale" obniżał jakość usług, z których ona korzystała.

Chodzi o kary za nieterminową realizację zleceń, na podstawie których Długie Rozmowy kupowały od TP infrastrukturę, by oferować klientom usługę telefoniczną (tzw. model WLR).

Spółki nie uznają wzajemnie swoich roszczeń.

MNI
Biznes
Kłopoty producenta leku Ozempic. Prezes rezygnuje ze stanowiska
Biznes
Łączą się dwaj najwięksi operatorzy telewizji kablowej w USA
Biznes
Postulaty gospodarcze kandydatów na Prezydenta. Putin nie przyleciał do Turcji
Biznes
Brytyjski koncern Jaguar nie planuje produkcji samochodów w USA
Biznes
Tysiące dronów Macierewicza wreszcie dolecą. MON kupuje Warmate’y