Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, Idzik ma duże szanse objąć stanowisko wiceprezesa odpowiedzialnego za handel uzbrojeniem i marketing obronnego holdingu o zeszłorocznych przychodach przekraczających 2,3 mld zł. Rada nadzorcza Bumaru we wtorek rozpoczyna ocenianie zgłoszeń i rozmowy z kandydatami.
Jeśli Marcin Idzik pomyślnie przejdzie konkursową procedurę w Bumarze, złoży urząd wiceministra obrony – ustaliliśmy w dobrze poinformowanym źródle z MON.
W poniedziałek upłynął termin zgłoszeń również kandydatów na wakujące stanowisko wiceprezesa ds. finansowych grupy skupiającej ponad 20 zbrojeniowych firm i zatrudniającej 8 tys. pracowników. Rada nadzorcza Bumaru nie podaje terminu zakończenia konkursu, jednak nowy szef holdingu Krzysztof Krystowski w rozmowie z „Rz" podkreślał ostatnio, że liczy na skompletowanie pełnego składu zarządu do końca maja.
- Marcin Idzik ma niezbędne kompetencje i mógłbym z nim w roli wiceprezesa współpracować, ale wyboru dokona w imieniu właściciela rada nadzorcza – zapowiadał już 26 kwietnia Krzysztof Krystowski.
Nowy szef obronnego holdingu formalnie rozpoczął rządy w zbrojeniowej grupie 1 maja. Wcześniej Krystowski , z wykształcenia specjalista od zarządzania i informatyk był prezesem włoskiej spółki lotniczej Avio Polska. Karierę w biznesie zaczynał w usługowym Impelu. Potem w randze wiceministra odpowiadał w rządzie Marka Belki za innowacje i programy offsetowe w resorcie gospodarki.
