Wszystkie europejskie firmy samochodowe o masowej produkcji cierpią z powodu postępującego od 5 lat spadku sprzedaży. W Europie Zachodniej jest najgorsza od 1995 r. Niektóre, jak Ford, GM i Peugeot, postanowiły zamykać fabryki. Fiat wraz z Chryslerem i Volkswagen obrały inna drogę - zwiększanie inwestycji, Włosi planują 15 premier w ciągu 4 lat.
Na jesieni Fiat ogłosił, że powstrzyma straty w Europie w ciągu 2 lat wydając 7,5 - 8,5 mld euro w przyszłym roku na nowe modele w segmencie premium Alfa Romeo i Maserati - o co najmniej 1,3 mld więcej niż początkowo zakładał. W 2014 r. planuje wydanie 9,5 mld euro.
Włoska grupa liczy na duży popyt w USA na auta marki Jeep, Fiat 500, Alfa Romeo i Maserati, a także na innych rynkach, w Rosji, Indiach i Chinach.
Realizację nowego planu inwestycyjnego zacznie od dwóch małych SUV w Melfi, jednej z pięciu włoskich fabryk, których pracownicy są od miesięcy obejmowani okresowym bezrobociem technicznym.
Inwestorzy przyjęli sceptycznie plany Fiata odejścia od masowej produkcji takich samochodów jak Punto, zapewniających niska marżę i przejścia na produkcję pojazdów luksusowych. Zdaniem większości analityków, grupa ta będzie raczej likwidować nadmiar mocy produkcyjnych zamiast wydawać więcej pieniędzy na ryzykowne próby zwiększenia sprzedaży.