Rosyjski koncern metalurgiczny z Nowolipiecka - NLMK wart był w poniedziałek na giełdzie w Moskwie 1,037 bln rubli czyli 15,9 mld dol. Tego samego dnia na giełdzie Euronext kapitalizacja ArcelorMittal wyniosła 13,38 mld euro czyli 15,6 mld dol.
Co istotne, inwestorzy wierzą w rosyjski koncern od początku roku. W ciągu ciągu 5 miesięcy NLMK podrożały o 10 proc., podczas kiedy w tym samym okresie papiery ArcelorMittel straciły na wartości 27 proc.
W maju hindusko-luksemburski koncern czasowo zmniejszył produkcję stali w Europie o 3 mln ton rocznie. Uderzyło to w zakłady w Hiszpanii i Polsce. Powodem jest słaby popyt w Europie. ArcelorMittel wyjaśnił, że polski rynek stali szczególnie stracił z powodu blisko czterokrotnego wzrostu importu stali z Rosji w 2018 r, przypomina agencja Prime.
W związku z tym we wrześniu br ArcelorMittel Poland „planuje tymczasowo wstrzymać pracę krakowskiego wielkiego pieca i stalowni ze względu na osłabienie popytu na stal, rosnące ceny uprawnień do emisji CO2 oraz wysoki poziom importu spoza Unii Europejskiej, a także bardzo wysokie koszty produkcji" - można przeczytać w komunikacie ArcelorMittal Poland z 22 maja.
ArcelorMittel to największy metalurgiczny koncern świata. Zarejestrowanym jest w Luksemburgu. Powstał w 2006 r w wyniku fuzji luksemburskiego Arcelor i hinduskiego Mittel Steel, należącego do najbogatszego Hindusa Lakaszmi Mittel'a. Koncern działa w 60 krajach, a swoje huty ma w 19 państwach, w tym w Polsce. ArcelorMittal Poland zatrudnia ok. 11 tys. osób, z czego ponad 3 tys. w krakowskiej hucie (im. T. Sendzimira -red).