Jak powiedział gazecie jej prezes i jeden z udziałowców Kamil Dłutko, po raz pierwszy w historii spółka zakończy ten rok na plusie. Dysponuje flotą wartą 5 mln zł. Klubowicze mogą korzystać z 12 samochodów - od Lamborghini przez Ferrari po Porsche. Najdroższy pakiet klubowicza to wydatek 96 tys. zł rocznie. Większość z 45 członków klubu wybiera ten właśnie pakiet.

Teraz klub ma rozszerzyć swoją działalność o nowy segment - wypasionych klasyków z ostatnich 50 lat. Ponadto chce stworzyć wianuszek klubów mających w ofercie m.in. samoloty, helikoptery, łodzie i apartamenty.

Wg informacji gazety, w tym roku przychody Supercar Club przekroczą 4 mln zł, a w przyszłym roku mają się zbliżyć do 10 mln zł.