Wiadomo jednak kiedy opłaca się zapolować na najtańsze bilety tej linii.
Start Ryanaira z ofertą lotów po kraju przypomina polską przygodę z lotami OLT Express. Od 99 złotych w jedną stronę, a potem 200,300, nawet ponad 400 złotych za krajową podróż powrotną. Gdyby w ostatni piątek wykupić lot Ryanairem z Modlin-Gdańsk-Modlin na połowę kwietnia 2014, trzeba byłoby zapłacić 350 złotych bez bagażu i wybranego miejsca w samolocie. Cena tej podróży wzrasta do 480 złotych, jeśli chcemy nadać walizkę ważącą do 20 kg.
Wiele osób oczekiwało po ogłoszeniu przez Ryanaira decyzji o uruchomieniu lotów krajowych czegoś na kształt modelu OLT Express tuż po rozpoczęciu operacji. Czyli lotów po 40-50 złotych/
Ostatecznie mamy po jednym locie do Gdańska i po jednym do Wrocławia. W dodatku w godzinach (Wylot do Gdańsk o 12.10 i lądowanie o 12.55. Rejs powrotny, to wylot z Gdańska o 13.20 i lądowanie na modlińskim lotnisku o 14.10), które trudno nazwać biznesowymi i z portu, który specjalizuje się w ruchu niskokosztowym.
Będzie jeszcze drożej, jeśli zdecydujemy się na wybór miejsca w samolocie. za miejsca określane przez przewoźnika jako premium trzeba będzie dopłacić po 10 euro, za miejsce zwyczajne, na przykład przy przejściu, ale nie obok drzwi ewakuacyjnych — 5 euro. Jeśli nie chcemy płacić, musimy odprawić się na tydzień przed wylotem. Jeśli ktoś zapomni? No cóż, Ryanair znany jest z tego, że wie jak wyciskać pieniądze od pasażerów.