Rusza wydobycie z nowego szybu KGHM

Nowa inwestycja Polskiej Miedzi pozwoli koncernowi na dostęp do pokładów rud miedzi występujących w strefie poniżej poziomu 1200 metrów, w obszarze Głogowa Głębokiego Przemysłowego.

- Jest to 31 szyb KGHM. Zlokalizowany jest, w Kwielicach w gminie Grębocice. Przygotowania do głębienia szybu, rozpoczęte w 2010 roku, prowadzone są etapami i potrwają do 2019 roku. Szyb GG-1 będzie miał głębokość 1 340 metrów oraz średnicę 7,5 metrów w świetle obudowy. Wieża do szczytu mierzy 45,5 metrów – poinformowała Anna Osadczuk, z Departamentu Komunikacji KGHM Polska Miedź S.A.

W trakcie uroczystości Herbert Wirth, Prezes Zarządu KGHM Polska Miedź S.A. powiedział m.in.: Szyb GG-1 to strategiczna inwestycja KGHM. Będzie to szyb wentylacyjny, wdechowy. Pozwoli na dostarczenie powietrza, które umożliwi eksploatację złoża Głogów Głęboki Przemysłowy na głębokościach, które jeszcze kilkanaście lat temu były dla nas niedostępne. Już dawno przekroczyliśmy psychologiczną barierę 1000 metrów, teraz mówimy o głębokości 1400, a nawet 1600 metrów.

Głębienie szybu wymagało zastosowania jednej z najnowocześniejszych technologii tj. mrożenia górotworu.

Ta pionierska metoda jest udoskonalana od wielu lat przez Przedsiębiorstwo Budowy Kopalń PeBeKa, generalnego wykonawcy inwestycji (jedną ze spółek córek KGHM).

Prace związane z uruchomieniem procesu mrożenia górotworu wykonywane były latem 2012 roku. Przygotowano wówczas stację agregatów mrożeniowych o mocy chłodniczej ponad 3 900 kW.

W lutym br. rozpoczął się jeden z kluczowych etapów budowy: mrożenie górotworu poprzedzające głębienie szybu.

Do agregatów mrożeniowych trafiło 1,8 tony amoniaku (czynnika chłodniczego). Najpierw tłoczona solanka miała temperaturę minus 15 stopni Celsjusza, po około dwóch miesiącach wynosiła już minus 30 stopni.  Instalowanie konstrukcji wieży szybowej ruszyło w sierpniu 2012.

Równolegle do stawiania stalowej konstrukcji montowano urządzenia niezbędne do głębienia szybu, m.in. urządzenia do wysypu i rozładunku kubłów do transportu urobku.

Do przenoszenia wielkich stalowych elementów służył 55-metrowy żuraw o udźwigu 10 ton, a przy transporcie jeszcze cięższych części, do pomocy wykorzystywano potężny, 200-tonowy dźwig.

Proces montażu urządzeń bezpośrednio wykorzystywanych przy głębieniu szybu rozpoczął się pod koniec lipca tego roku.