Koreański Samsung w drugim kwartale tego roku zanotował zyski na poziomie 6,1 mld dol. To mniej o niemal 900 mln dol. w porównaniu do roku ubiegłego, kiedy to firma zarobiła 6,96 mld dol. To jednocześnie najgorszy wynik od dwóch lat, od drugiego kwartału 2012 roku. Spadek sprzedaży wyniósł 20 proc. Natomiast w pierwszym kwartale tego roku był na poziomie minus 17 procent.

Według danych IDC wynika, że sprzedaż Samsunga spadła o 3,9 proc. z 77,3 mln urządzeń do 74,3 mln. Jeszcze rok temu Samsung kontrolował 32,3 proc. rynku smartfonów, teraz 25,2 proc. Konkurencja, m.in Apple, Huawei, Lenovo czy LG, zanotowały natomiast znaczące wzrosty sprzedaży. Mimo to Samsung nadal sprzedaje dwa razy tyle smartfonów co Apple.

Do gorszych wyników koncernu dołożyło się znaczące wzmocnienie koreańskiej waluty.

Koreański won wzmocnił się o 11 proc. w stosunku do dolara i 7 proc. w stosunku do euro miedzy lipcem 2013 a końcem czerwca tego roku.

Mimo to Samsung się nie poddaje. Do końca tego roku zamierza przedstawić dwa nowe, modele smartfonów wyższej półki. Jeden z modeli będzie miał "znacząco" większy wyświetlacz a drugi będzie zrobiony z "nowatorskich materiałów" - poinformował Kim Hyun-joon, jeden z wiceprezesów koncernu, odpowiedzialny za dział urządzeń mobilnych. Nie chciał zdradzić szczegółów. Zapowiedział jednak, że planowane są też kolejne dwa nowe modele w niższych cenach.