Naprawy dotyczą wszystkich sprzedanych do tej pory motocykli 2014 Touring, m.in Electra Glide Ultra Classic and the CVO Road King, zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i Kanadzie, w tym także modeli trójkołowych oraz wyprodukowanych na specjalne życzenie klientów.

Jak wyjaśniła rzeczniczka spółki, wykryto wady w sprzęgle hydraulicznym, który w pewnych okolicznościach może odmówić posłuszeństwa. Po wciśnięciu sprzęgła ciśnienie może być za małe, aby zwolnić bieg, co jest spowodowane zbyt dużym oporem tłoku poruszającego się wewnątrz cylindra. Grozi to wręcz wywrotką maszyny. Według Harleya-Davidsona usterka ta mogła być przyczyną aż 19 wypadków, w których na szczęście nie odnotowano ofiar – tylko w trzech wypadkach doszło do niewielkich obrażeń. Większość incydentów odnotowano podczas jazd próbnych.

Według producenta usunięcie usterki ma polegać na odbudowie cylindra sprzęgła i jest stosunkowo proste. Naprawa ma zająć zaledwie godzinę. Do wszystkich pierwotnych nabywców motocykli rozesłano już listy. Dealerzy już zaczęli otrzymywać od producenta pakiety części zamiennych potrzebnych do wykonania napraw.

Harley-Davidson odwołał także do naprawy 1400 innych modeli (Street Bikes 2015 XG500 oraz XG750) tym razem z powodu niebezpieczeństwa wycieku paliwa. Autoryzowani dealerzy mają zbadać, czy zamontowane korki do baków z benzyną są rzeczywiście szczelne. W tym ostatnim przypadku nie odnotowano jednak żadnych poważniejszych wypadków.

Wezwania do naprawy odbiją się jednak na wizerunku producenta kultowych maszyn, który szczyci się wysoką jakością swoich produktów. Harley-Davidson istnieje już od 111 lat i ma swoją siedzibę w Milwakuee w stanie Wisconsin. Rocznie tylko na rynku w USA spółka sprzedaje ponad 270 tysięcy motocykli.