Według Instytutu Samar, sprzedaż marek premium od stycznia do października podskoczyła w porównaniu z ubiegłym rokiem o ponad 25 proc. Jednocześnie udział tego typu samochodów w całym polskim rynku aut osobowych zwiększył się do prawie 10 proc. Warto dodać, że od stycznia popyt na samochody marek popularnych rósł znacznie wolniej – o nieco ponad 13 proc.
Na czele marek premium znalazło się BMW (6557 sprzedanych aut w okresie styczeń-październik), co daje prawie 25-procentowy wzrost wobec tego samego okresu sprzed roku. Na drugim miejscu znalazło się Audi (5654 szt. wzrost o 25,7 proc.), na trzecim Mercedes (5501 szt., wzrost o 19,4 proc.). W październiku najpopularniejszym autem tej ostatniej była nowa Klasa C, która znalazła 107 nabywców (od początku roku 926 sztuk) i pozostaje najchętniej wybieranym samochodem w segmencie. Podobnie jest z Klasą S (45 egzemplarzy w październiku, 450 od stycznia) oraz odnowionego niedawno CLS-a (odpowiednio, 17 i 143 egzemplarze).
Na kolejnych miejscach rankingu marek premium, ale już poza podium znalazło się Volvo (4902 sprzedanych szt., wzrost rok do roku o 18,4 proc.) oraz Lexus (1183 szt., wzrost o 88,4 proc.). Duże, dwucyfrowe wzrosty sprzedaży odnotowały także inne marki segmentu, m.in. Porsche czy Land Rover. Zwiększyła się także sprzedaż samochodów superdrogich, jak Bentley czy Ferrari.
Niemieckie marki, w segmencie premium uważane za najważniejsze, cieszyły się rosnącym popytem także za granicą. Dla Audi czwarty kwartał tego roku rozpoczął się wyraźnym wzrostem sprzedaży. W październiku globalna sprzedaż marki zwiększyła się w porównaniu do października ubiegłego roku o 10,8 procent, osiągając wielkość blisko 146,2 tys. aut. Łącznie, sprzedaż Audi od stycznia wzrosła o 10,1 procent i wyniosła ponad 1,44 mln wprowadzonych na rynek samochodów. Do wzrostu w październiku przyczyniły się trzy największe rynki, na których zanotowano dwucyfrowe wskaźniki: Chiny — plus 17 procent, USA — plus 16,5 procent i Wielka Brytania — plus 22,1 procent. - Udany początek ostatniego kwartału wskazuje, że Audi w całym roku 2014 osiągnie świetne wyniki. Sprzedaż rośnie we wszystkich regionach świata i również w Europie sprzedajemy teraz więcej samochodów niż kiedykolwiek – powiedział Luca de Meo, szef sprzedaży Audi AG.
Wzrost napędzały także mocno rynki dalekie: Japonia (+14,9 proc.), Australia (+27 proc.) i Kanada (+28,1 proc.). Na wszystkich tych rynkach samochody Audi kupiło prawie dwa razy tyle klientów co pięć lat temu.
