Reklama

Dywidendy na czarną godzinę

Dywidendy, które rosyjski skarb państwa co roku dostawał od Gazpromu i Rosneft tym razem nie trafią do budżetu. Posłużą do ewentualnego wsparcia obu koncernów.

Publikacja: 28.01.2015 13:53

Dywidendy na czarną godzinę

Foto: Bloomberg

To rozwiązanie na czarną godzinę. Sytuacja z finansami obu gigantów jest na tyle poważna, że władze zdecydowały się zostawić dywidendy Gazpromu i Rosneft na koncie Rosneftiegazu - spółki, która jest ich właścicielem w imieniu skarbu państwa. O decyzji dowiedziała się gazeta Wiedomosti. Państwo ma 50,23 proc. Gazpromu i 69,5 proc. Rosneftu.

Ten ostatni od dawna domaga się aż 1,5 bln rubli (20 mld dol.) z Funduszu Narodowego Dobrobytu (FND). Koncern paliwowy ma do spłacenia w tym roku ponad 25 mld dol.. Zarówno prezes Igor Sieczin jak i sam Rosneft są objęci sankcjami zachodu. Firma nie ma więc dostępu do finansowania w bankach Europy i Ameryki.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Biznes
Co dalej z prezesem UKE? Zanosi się na bezkrólewie
Biznes
Antydronowa gorączka, porozumienie ws. TikToka i chińskie elektryki z UE
Biznes
Polska wstrzymuje eksport z Chin, PGZ z licencją na amunicję 155 mm
Biznes
Politechnika Warszawska sprzedaje technologie
Biznes
Mercedes-Benz chce zarejestrować markę w Rosji. Dlaczego robi to teraz?
Reklama
Reklama