56 proc. uczestniczących w głosowaniu zatwierdziło układ wynegocjowany przez związek z dyrekcją, przewidujący jednorazową premię w wysokości do 1,5 miesięcznej płacy plus 3 mln wonów - najmniej od 2000 r. Umowa przewiduje ponadto wypłatę do 6 mln wonów w ramach ugody w sporze o wysokość zarobków, dając łącznie dodatkowe 16,27 mln wonów.
Kierownictwo związku w oświadczeniu ogłoszonym po publikacji wyników głosowania podziękowało zwykłym członkom za poparcie jego decyzji o rezygnacji ze strajku - pierwszy raz od 8 lat - "ze względu na wojnę handlową USA-Chiny, wojnę ekonomiczną Korea-Japonia i tendencję spadkową w przemyśle samochodowym" - odnotował Reuter.
Pracownicy Hyundaia należą do dość dobrze zarabiających w kraju, w 2018 r. otrzymali średnio 92 mln wonów (75 866 dolarów) plus premie i gwarancje zatrudnienia. Obecna umowa pozwoli tej firmie uniknąć strat produkcyjnych w Korei, na którą przypada 37 proc., a firma stara się ograniczyć te proporcję i zwiększać produkcję zagranicą. Nowe modele SUVów i korzystny kurs wymiany waluty może jej zapewnić w tym roku poprawę zysku po 6 latach jego spadku.
Inne firmy czekają dopiero trudne negocjacje układów zbiorowych. GM chce w tym roku ponownego zamrożenia płacy zasadniczej, czemu związek jest przeciwny i gotów strajkować we wrześniu. Amerykanie zamknęli w 2018 r. jedną fabrykę i zmniejszyli zatrudnienie. Renault Samsung planuje zmniejszenie produkcji od października, w tym roku przestanie wysyłać do Stanów SUV Nissana Roque.