Rz: Samochodowym rynkiem zatrzęsła oferta Audi, w której auto można mieć za 1 proc. jego ceny. Skąd taki pomysł?
Frank Oborny: Żeby przygotować ofertę Audi Perfect Lease, zastanawialiśmy się, co trzeba zrobić, żeby zmienić rynek. Musieliśmy do tego podejść trzytorowo: przekonać markę, jej sprzedawców w salonach dilerskich oraz klientów. Najłatwiej poszło z przekonaniem marki. Wyzwaniem było jednak zdobycie dla tego produktu sprzedawców: jeżeli oni zrozumieją jego sens i będą do niego przekonani, to cały projekt ma duże szanse powodzenia. Handlowcy przedstawiają produkt klientom, zatem jeżeli są sami przekonani, to skutecznie zachęcają do nowego rozwiązania także kupujących.
Potrzebowaliśmy też oferty prostej, w której klienci łatwo mogliby sami obliczyć miesięczne raty. Dlatego naciskaliśmy na „ofertę 1 proc.", czyli możliwość korzystania z samochodu przy miesięcznej opłacie równej wartości 1 proc. ceny auta. To klarowna oferta dla klientów, żadnych kruczków prawnych i haczyków.
Udało się przekonać sprzedawców?
Tak, niemal wszyscy, bo 95 proc. sprzedawców przekonało się do tej oferty. Nie liczyliśmy na tak duży sukces. Przewidywaliśmy, że będzie więcej trudności. Musimy jednak w dalszym ciągu szkolić sprzedawców, bo rynek nie stoi w miejscu.