Reklama

Grunt to fachowość

Jeśli istniało coś takiego jak postkomunistyczny układ w bankowości, to, zaprawdę powiadam, trudno sobie wyobrazić kogoś, kto by go uosabiał lepiej niż Witold Koziński. Stary fachowiec z doświadczeniem w NBP sięgającym początku lat 70., w III RP przez wiele lat zastępca prezesa tej instytucji, a zdaniem wtajemniczonych jej faktyczny szef.

Publikacja: 10.02.2008 20:16

Był tym szefem akurat wtedy, gdy miały miejsce najbardziej, nazwijmy to, kontrowersyjne wydarzenia bankowości, na czele z podarowaniem nomenklaturowemu BIGowi znacznie od niego zasobniej- szego Banku Gdańskiego.

Gdy miały miejsce wszystkie owe sprawy, które PiS wielokrotnie ogłaszał straszliwym skandalem, nomenklaturowym rozkradzeniem tudzież wyprzedażą polskiego majątku.

Gdy miały miejsce sprawy, które PiS obiecywał, a nawet (niezbyt udolnie, ale jednak) próbował wyjaśnić oraz rozliczyć za pomocą sejmowej komisji śledczej.

I tego to właśnie profesora Kozińskiego czyni swym zastępcą Sławomir Skrzypek, prezes NBP, powołany na to stanowisko wyłącznie z racji zaufania, jakim darzą go bracia Kaczyńscy. Nie potrafię odczytać, jaką grę i z kim prowadzą tutaj polityczni promotorzy Skrzypka (bo o samodzielne podjęcie tak egzotycznej decyzji personalnej jakoś go nie podejrzewam), ale nie ulega dla mnie kwestii, że PiS przekroczył tu granicę już nie tylko politycznego cynizmu, ale zwykłej śmieszności.

Czy naprawdę dwa lata walki z układem rękami Kaczmarków i Kornatowskich niczego Kaczyńskiego nie nauczyły? Nominacja Kozińskiego pokazuje, że nawet sam Leszek Miller mógłby w pogmatwanych rozgrywkach PiS liczyć na rekomendację na wysoki urząd. Oczywiście, gdyby nie stał się był zwolennikiem podatku liniowego.

Reklama
Reklama

[ramka][link=http://blog.rp.pl/ziemkiewicz/2008/02/10/grunt-to-fachowosc/]Skomentuj na blogu[/mail][/ramka]

Był tym szefem akurat wtedy, gdy miały miejsce najbardziej, nazwijmy to, kontrowersyjne wydarzenia bankowości, na czele z podarowaniem nomenklaturowemu BIGowi znacznie od niego zasobniej- szego Banku Gdańskiego.

Gdy miały miejsce wszystkie owe sprawy, które PiS wielokrotnie ogłaszał straszliwym skandalem, nomenklaturowym rozkradzeniem tudzież wyprzedażą polskiego majątku.

Reklama
Banki
PKO BP liczy na dwucyfrowy wzrost inwestycji w drugiej połowie roku
Banki
PKO BP zarobił więcej od oczekiwań i pobił swój rekord
Banki
BNP Paribas zaskoczył rynek. Kwartalny zysk blisko rekordu
Banki
Powrót Fannie i Freddie na giełdę? Prywatyzacyjne plany Trumpa
Banki
Tajlandia odwraca się od Kremla. Konta bankowe niedostępne dla Rosjan
Reklama
Reklama