Reklama

iPKO: Uwaga na fałszywe maile

Ktoś próbuje podszyć się pod iPKO i zdobyć hasła klientów - alarmuje nasz internauta Krzysztof na stronie tvn24.pl.

Publikacja: 12.05.2008 17:26

W e-mailu roi sie od literówek i błędów ortograficznych. Nadawca prosi klienta o zweryfikowanie danych, tłumacząc to informatyczną usterką.

- Prosze zweryfikuj swoje informacje online poprzez nasz oficjalny link konfirmacyjny nizej, i upewnij sie ze odpowiesz na pytanie pomocnicze - zachęca.

- Ten odnośnik prowadzi do bardzo niebezpiecznego serwera - ostrzega internauta, który nawet nie jest klientem PKO BP. Wynika z tego, że mejle są rozsyłane na chybił-trafił.

Na stronie widnieje logo iPKO oraz prośba o podanie numeru klienta i hasła dostępu do konta.

- Nigdy nie weryfikujemy danych w taki sposób - podkreśla Tomasz Fill, rzecznik PKO BP.

Reklama
Reklama

W przypadku jakichkolwiek wątpliwości należy kontaktować się z bankiem.

W e-mailu roi sie od literówek i błędów ortograficznych. Nadawca prosi klienta o zweryfikowanie danych, tłumacząc to informatyczną usterką.

- Prosze zweryfikuj swoje informacje online poprzez nasz oficjalny link konfirmacyjny nizej, i upewnij sie ze odpowiesz na pytanie pomocnicze - zachęca.

Reklama
Banki
Incydent w PKO BP. Czyje dane ujawniono?
Banki
Czy cła Trumpa zaszkodzą Szwajcarii? SNB nie planuje ujemnych stóp, firmy wstrzymują inwestycje
Banki
Prezes UniCredit: Po przejęciu Commerzbanku zwolnienia będą „znaczące”
Banki
Rosyjski biznes bez dostępu do banków w Chinach
Banki
Szansa na cięcie stóp we wrześniu, ale bez gwarancji
Reklama
Reklama