Włosi postawili na kobietę

Alicja Kornasiewicz zostanie – zgodnie z oczekiwaniami – prezesem Pekao SA

Publikacja: 13.01.2010 02:54

Alicja Kornasiewicz negocjowała z Włochami zakup akcji Pekao SA

Alicja Kornasiewicz negocjowała z Włochami zakup akcji Pekao SA

Foto: PARKIET, Małgorzata Pstrągowska Mał Małgorzata Pstrągowska

Jeszcze wczoraj Alicja Kornasiewicz zasiadała w radzie nadzorczej Pekao SA, która zdecydowała, że będzie głównym menedżerem w jednym z największych banków w Polsce. Zanim to się stanie, będzie musiała uzyskać zgodę Komisji Nadzoru Finansowego. Do 14 lutego p.o. prezesa będzie Luigi Lovaglio, pierwszy wiceprezes spółki.

15 lutego zastąpi go Alicja Kornasiewicz, która do czasu uzyskania zgody nadzoru będzie p.o. prezesa.

– Ma wybitną pozycję wśród europejskich bankowców – tak tłumaczył wczorajszą decyzję rady nadzorczej Pekao SA w TVN CNBC jej przewodniczący prof. Jerzy Woźnicki. – Została zaproponowana przez strategicznego inwestora, czyli UniCredit.

[srodtytul]Z polityki do finansów[/srodtytul]

Alicja Kornasiewicz jest szefem banku inwestycyjnego UniCredit CAIB w Polsce i Austrii. W latach 1997 – 2000 zajmowała stanowisko sekretarza stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa (była m.in. odpowiedzialna za sprzedaż Pekao SA Włochom). W latach 1989 – 1991 była posłanką w Sejmie kontraktowym, wybraną z listy Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego.

Alicja Kornasiewicz nigdy nie zarządzała bankiem uniwersalnym, ale od lat zasiada w radach nadzorczych największych z tych instytucji. Prawdopodobnie zarząd pod nowym kierownictwem będzie tworzył nową strategię. Zapowiedział to wczoraj prof. Jerzy Woźnicki. – Stworzona przed ponad rokiem – jak twierdzi sam bank – jest zawieszona ze względu na kryzys. Nie wiadomo, czy bank będzie chciał wrócić do planów z 2008 r. – zastanawia się Andrzej Powierża, analityk Domu Maklerskiego Banku Handlowego. Jego zdaniem będzie to jedno z zadań Alicji Kornasiewicz.

– Inwestorzy chcieliby też, aby Pekao SA znalazł nowy punkt równowagi między wzrostem a dochodowością. Jeśli bank będzie bronił jedynie poziomu marż, to może zostać w tyle za innymi, którzy będą aktywnie pozyskiwać klientów – dodaje Andrzej Powierża. – Dotychczas Pekao był mistrzem, jeśli chodzi o obronę zyskowności swojej bazy klientów. Ale PKO BP, ING Bank Śląski wykorzystały zeszły rok lepiej niż Pekao SA. Nie tylko zwiększyły marże kredytowe, ale także wolumeny.

Według analityków priorytetem dla Pekao SA jest rentowność. Jeśli jest ona zadowalająca, to bank nic nie zmienia w sposobie działania. Analitycy uważają, że nowemu prezesowi bardzo trudno będzie zmienić ten sposób działania Pekao SA. Nie tylko ze względu na Włochów z UniCreditu (główny inwestor banku), ale także ze względu na wielkość banku. Pod względem aktywów jest drugi na rynku, pod względem funduszy własnych – pierwszy.

– Wyzwaniem dla nowego prezesa będzie zwiększenie udziału w bankowym rynku przy jednoczesnej dobrej ocenie ryzyka – mówi Marcin Materna, analityk Millennium Domu Maklerskiego. – PKO BP będzie się „rozpychać”, Pekao SA powinno iść tą samą drogą.

[srodtytul]Większa konkurencja[/srodtytul]

Analitycy podkreślają, że bank powinien wprowadzać więcej nowoczesnych produktów, a nie być tylko naśladowcą, i to nie zawsze sprawnym. – Konkurencja na rynku rośnie. Ważne jest, żeby Pekao SA obronił swoją pozycję, żeby wychodził z nowymi produktami – uważa Hanna Kędziora, analityk Biura Maklerskiego PKO BP. – Rebranding też będzie wyzwaniem dla nowego prezesa, zwłaszcza przy takiej skali działalności.

Według przedstawionej przez UniCredit strategii w tym tym roku ma zmienić się logo banku i nazwa. Pytanie, czy nadzór finansowy nie będzie miał wobec tego procesu jakichś wątpliwości. Niewiadomą jest też kwestia rezerw na złe kredyty. Pekao SA w przeciwieństwie do swoich konkurentów przez ostatnie półtora roku zawiązał relatywnie mało rezerw.

Kadencja obecnego zarządu (siedmioosobowego) kończy się w kwietniu tego roku. – Na razie nic mi nie wiadomo o zmianach w zarządzie – mówi prof. Woźnicki.

[ramka][srodtytul]KULISY WYBORU[/srodtytul]

Alicja Kornasiewicz – jak dowiedziała się „Rz” – była od wielu miesięcy główną kandydatką na prezesa Pekao SA włoskiej grupy UniCredit, która ma pakiet kontrolny akcji polskiego banku.

Włosi o wyborze nowego szefa Pekao SA zdecydowali już w październiku ubiegłego roku. Wówczas rada dyrektorów grupy – jedno z najważniejszych organów tej instytucji – namaściła Alicję Kornasiewicz ma szefa banku w Polsce. Takie rozegranie sprawy nie spodobało się niezależnym członkom z rady nadzorczej banku, którzy nie byli zachwyceni kandydaturą zgłoszoną przez UniCredit. Prawnicy twierdzili, że zatajenie informacji o wybraniu kandydata na szefa banku przez głównego inwestora nie jest popełnieniem przestępstwa, ale może budzić wątpliwości, czy jest to zgodne z zasadami corporate governance.[/ramka]

Jeszcze wczoraj Alicja Kornasiewicz zasiadała w radzie nadzorczej Pekao SA, która zdecydowała, że będzie głównym menedżerem w jednym z największych banków w Polsce. Zanim to się stanie, będzie musiała uzyskać zgodę Komisji Nadzoru Finansowego. Do 14 lutego p.o. prezesa będzie Luigi Lovaglio, pierwszy wiceprezes spółki.

15 lutego zastąpi go Alicja Kornasiewicz, która do czasu uzyskania zgody nadzoru będzie p.o. prezesa.

Pozostało 90% artykułu
Banki
ZBP: Rezygnacja z „kredytu 0 proc.” paradoksalnie zwiększy popyt na kredyty hipoteczne
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
Prezes NBP Adam Glapiński: Sektor bankowy słabo pełni swoją podstawową funkcję
Banki
EBC znów obciął stopę depozytową. Czwarty raz w 2024 roku
Banki
Niespodziewany ruch banku centralnego Szwajcarii ws. stóp procentowych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Banki
Szwajcarski bank centralny tnie stopy mocniej niż się spodziewano