- Nie zawaham się wesprzeć PKO BP, jeżeli okaże się, że może samodzielnie przejąć BZ WBK - powiedział Aleksander Grad.
- W najbliższy czwartek jest walne zgromadzenie akcjonariuszy banku. Zostanie ono jednak zawieszone, a punkt dotyczący wypłaty dywidendy zostanie rozpatrzony dopiero za miesiąc - powiedział minister.
Do tego czasu MSP liczy na pełne informacje dotyczące szans PKO BP na dokonanie przejęcia. Grad nie odniósł się do pytania, czy cały ubiegłoroczny zysk mógłby pozostać w banku.
Wcześniej planowano, że na dywidendę PKO przeznaczy 1 miliard złotych.
- Chcę powiedzieć tylko tyle, że jesteśmy w stanie przez odpowiednią decyzję o dywidendzie sprawić, że bank bez uszczerbku na własnych wskaźnikach będzie mógł tę transakcję sfinansować - stwierdził Grad.