Złe portfele kredytowe, z których finansowany był zakup nieruchomości komercyjnych i rolnych, może stać się w Danii powodem powrotu kryzysu bankowego. Agencja ratingowa Standard & Poor's ostrzegła wczoraj, że kolejne duńskie banki mogą paść w najbliższym czasie.  Chodzi o ryzykowne portfele kredytowe, zwłaszcza pożyczki udzielone na zakup nieruchomości komercyjnych i na zakup gruntów rolnych w czasie krótkiego boomu gospodarczego w latach 2005 – 2007.

– Naszym zdaniem upadkiem jest zagrożonych przynajmniej 15 duńskich banków – ostrzega S&P. Autor opracowania Per Tornqvist zastrzega jednak, że sytuacja pozostałych banków nie stwarza specjalnych zagrożeń (chociaż koszt nowej fali kryzysu bankowego wycenia na  6 – 12 mld koron, czyli 800 mln – 1,6 mld euro).

– Gdyby się jednak okazało, że straty są większe, nie będzie innego wyjścia, jak jeszcze raz zweryfikować rating duńskich banków, tym razem biorąc pod uwagę nowe kłopoty finansowe – ostrzega analityk S&P. W trakcie pierwszej fali kryzysu finansowego w roku 2008 r.  zniknęło 11 duńskich banków.

-Standard & Poor's