Taka jest ocena agencji ratingowej „Ekspert RA". „Spadek popytu na kredyty, wzrost problematycznych aktywów i problemy z płynnością będą miały decydujący wpływ na dynamikę sektora w 2014 r. Ciśnienie na rynku podniesie też nowa fala odbierania licencji: w tym roku może to spotkać do 50 banków. Dzięki temu aktywa i portfel kredytowy zwiększą się o nie więcej niż 11 i 13 proc.. W ubiegłym roku było to odpowiednio 15 i 17 proc." - cytuje analizę agencja Prime.
Agencja przypomina, że wraz z przyjściem nowego szefa Elwiry Nabiulliny Bank Rosji wzmocnił kontrolę nad bankami. W 2013 r odebrał 30 licencji, a wśród nich były banki z pierwszej setki, w ktorych ludzie trzymali dziesiątki miliardów rubli. Kulminacją był upadek Master banku, który według banku centralnego, minimum 10 lat był zaangażowany w podejrzane transakcje.
„Podnieść jakość aktywów lub mocno zmniejszyć skalę podejrzanych operacji przez podejrzane banki będzie bardzo trudno. W warunkach spadku dochodowości sektora, spadku popytu na kredyty oraz liczby klientów, którzy przechodzą do największych banków, właściciele wybierają inne inwestycje, nie próbując ratować swoich banków" - piszą analitycy.
W Rosji działa obecnie ponad 900 banków. Największe to Sbierbank, VTB i Gazprombank - wszystkie kontrolowane przez państwo. Z banków zagranicznych w czołówce jest włoski Unicredit.
