Kurs akcji Pekao spada dzisiaj po południu o 4,2 proc., do 117,8 zł. Przecena rozpoczęła się już od rana, ale wtedy nie była aż tak mocna i pogłębia się z każdą godziną. Spadkom nie towarzyszą jednak szczególnie wzmożone obroty – do godz. 15:00 właścicieli zmieniło 360 tys. akcji (średnia na całą sesję z ostatnich trzech miesięcy to 538 tys. akcji). Ostatnio taki poziom kursu zanotowano pod koniec października 2008 r.
Prawdopodobnie powodem przeceny są opublikowane wczoraj po południu wypowiedzi Mateusza Morawieckiego, wicepremiera i ministra finansów oraz rozwoju, który wspomniał, że negocjacje z UniCreditem w sprawie przejęcia akcji Pekao są w końcowej fazie. Pakiet 33 proc. akcji chcą przejąć wspólnie PZU i Polski Fundusz Rozwoju. Według niego nie pojawiły się jak dotąd "wielkie przeszkody" w negocjacjach, ale zawsze może się okazać, że cena jest nieodpowiednia do oczekiwań rządu. - Zobaczymy, czy się uda dogadać z partnerami jeszcze w tym roku – dodał.