Handel akcjami UniCredit na giełdzie w Mediolanie był dziś kilkakrotnie zawieszany i odwieszany. Od piątku cena akcji banku mocno spadała, dziś po południu po przywróceniu handlu akcjami wreszcie poszła w górę. Bank zapowiedział sprzedaż części aktywów i nieruchomości.
Zaczęło się od pogłosek, że UniCredit ma spory pakiet obligacji upadłego niedawno amerykańskiego banku inwestycyjnego Lehman Bros. na 120 mln euro. Władze banku zapowiedziały dziś, że sprzedadzą nieruchomości aby poprawić swoją sytuację finansową.
Prezes banku Alessandro Profumo zaprzeczył dziś pogłoskom, że ustąpi ze stanowiska. Z kolei hiszpańska grupa bankowa Santander z kolei nie zaprzeczyła, że może przejąć kontrolę na UniCredit.
Cena akcji banku spadała na giełdzie od piątku. Dziś na kilka godzin władze giełdy w Mediolanie zawiesiły handel akcjami. Interweniował słownie premier Włoch Silvio Berlusconi, który zapowiedział że nie dopuści do spekulacyjnych ataków na włoskie banki.
Po wznowieniu handlu cena akcji UniCredit wzrosła o około 10 proc.