Przygotowywany przez Biuro Integracji ze Strefą Euro (BIDE) w NBP raport dotyczący korzyści i kosztów zamiany złotego na euro może w sposób nierzetelny przekazywać informacje na ten temat. Takie zaniepokojenie wyraził w wewnętrznym piśmie do prezesa banku centralnego Sławomira Skrzypka, swojego przełożonego, dotychczasowy szef tego biura Cezary Wójcik, który wczoraj wieczorem został odwołany ze stanowiska. Pozostanie jednak w NBP jako doradca Skrzypka. P.o. dyrektorem BISE został prof. Karol Lutkowski.

Z dokumentu Wójcika, do którego dotarła TVN CNBC, wynika, że jego obawy mają związek z powołaniem specjalnej komisji, która ma ponownie oceniać projekty badawcze realizowane przez jego biuro, z ograniczaniem jego uprawnień przez jednego z doradców prezesa oraz powołaniem niekompetentnego – zdaniem Wójcika – zastępcy dyrektora biura, który miał prowadzić komunikację pomiędzy biurem a przełożonymi z pominięciem dyrektora.

Poproszony o komentarz do sprawy szef NBP powiedział: – To na tyle drobna sprawa, że nie warto jej komentować. Zarząd czuwa nad przygotowaniem raportu i uważam, że nie ma powodu, by dostrzegać tu jakieś problemy.

Członek RPP Dariusz Filar w rozmowie z „Rz” wyjaśnił, że Rada znała wcześniej treść listu. – My absolutnie nie ingerujemy w konflikty pracownicze; ponieważ to już końcowa faza prac nad raportem, ostrzeżenie tego typu może budzić niepokój – stwierdził.

Wczoraj prezes NBP odwołał Wójcika ze stanowiska szefa zespołu ds. euro. Jego miejsce zajął były minister finansów prof. Karol Lutkowski. Wójcik pozostanie członkiem zespołu BISE i doradcą prezesa NBP.