Minister skarbu Aleksander Grad, który wczoraj wieczorem poleciał do Londynu na rozmowy z inwestorami, nie spotka się z nimi w siedzibie banku Goldman Sachs. – To efekt komunikatu banku o zakończeniu spekulacyjnej gry na osłabienie złotego – potwierdza „Rz” Maciej Wewiór, rzecznik resortu skarbu. – Minister oczekuje wyjaśnień.

Goldman Sachs w ostatnim czasie doradzał Polskiej Grupie Energetycznej. W ostatnim tygodniu okazało się, że inny dział tego banku zalecał sprzedaż polskiego złotego i czeskiej korony. Potem przyznał, że złoty jest niedowartościowany. Grad ma rozmawiać w Londynie z inwestorami o prywatyzacji polskich spółek.