Rosja wybiera „chiński SWIFT”

Rosyjskie banki masowo podłączają się do chińskiego odpowiednika międzynarodowego systemu płatności SWIFT. Tak chcą uniknąć kłopotów z międzynarodowymi płatnościami.

Aktualizacja: 27.03.2019 12:00 Publikacja: 27.03.2019 11:54

Rosja wybiera „chiński SWIFT”

Foto: Bloomberg

- Szereg rosyjskich banków już podłączyło się do chińskiego odpowiednika SWIFT - systemu CIPS (China International Payments System – red.). To pozwoliło uprościć przelewy międzynarodowe - poinformował Władimir Szapowałow naczelnik w departamencie współpracy międzynarodowej Banku Rosji.

Urzędnik przypomniał, że także Rosja opracowała własny system podobny do SWIFT - o nazwie SPFS (System Przekazu Połączeń Finansowych – red.). Jego wersja eksportowa została zaprezentowana w końcu 2018 r.

- Teraz aktywnie prezentujemy ten system na całym świecie, w tym w Chinach. Mamy nadzieję, że banki ChRL będą aktywniej rozważać jej zastosowanie i możliwość podłączenia się - dodał Szapowałow, podczas trwającego w Moskwie VIII międzynarodowego forum Rosja-Chiny. Jednak chińskie banki nie garną się do rosyjskiego systemu i coraz dokładniej sprawdzają każdą rosyjską transakcję.

Rosjanie tworzyli swój odpowiednik SWIFT od 2014 r czyli od zagarnięcia Krymu, w obawie przed trudnościami w rozliczeniach międzynarodowych, co z kolei wiązało się z sankcjami nałożonymi na Rosji i szereg rosyjskich banków, w tym tak kluczowe jak Gazprombank czy Sbierbank.

Utworzony przez Moskwę rodzimy SWIFT nie zdejmuje z Rosji zagrożenie odłączenia SWIFT na terenie Federacji. Jesienią 2014 r. mocno lobbowała za tym Wielka Brytania, argumentując, że będzie to najskuteczniejsza sankcja. Rosyjskie banki, biznes, ale też władze utraciłyby możliwość szybkich transakcji z zagranicą. SWIFT bowiem łączy ponad 10 tys. instytucji finansowych w 210 krajach i rocznie obsługuje 1,8 mld transakcji. W Rosji należy doń ponad 600 podmiotów, w tym największe banki.

Za odłączeniem Rosji od SWIFT opowiedziały się też władze USA, gdzie znajduje się Centrum operacyjne SWIFT. Firma jest wprawdzie prywatna, ale Biały Dom może naciskać na odłączenie Rosjan od operacji na terytorium amerykańskim. W przeszłości Amerykanie zastosowali to rozwiązanie w stosunku do Iranu.

- Szereg rosyjskich banków już podłączyło się do chińskiego odpowiednika SWIFT - systemu CIPS (China International Payments System – red.). To pozwoliło uprościć przelewy międzynarodowe - poinformował Władimir Szapowałow naczelnik w departamencie współpracy międzynarodowej Banku Rosji.

Urzędnik przypomniał, że także Rosja opracowała własny system podobny do SWIFT - o nazwie SPFS (System Przekazu Połączeń Finansowych – red.). Jego wersja eksportowa została zaprezentowana w końcu 2018 r.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Banki
Zysk Pekao wyraźnie powyżej oczekiwań. Mocny początek roku
Banki
Lista hańby. Największe banki UE wciąż wspierają rosyjską wojnę
Banki
Lepszy początek roku Deutsche Banku, gorszy BNP Paribas
Banki
Saga frankowa drenuje banki. Czy uchwała Sądu Najwyższego coś zmieni?
Banki
Zmiany w zarządzie największego polskiego banku. Nowy wiceprezes PKO
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił