Zamiast obiecanej pracy czeka go teraz 5 miesięcy za kratkami w związku transakcjami giełdowymi przeprowadzonymi na podstawie informacji poufnych. Prokuratura wnioskowała o karę od 10 do 16 miesięcy więzienia. Sąd nie zgodził się na areszt domowy.
- Jestem dobrym człowiekiem, który popełnił poważny błąd - Steven McClatchey zapewniał sędzinę Katherine Polk Failla.
McClatchey w lipcu ubiegłego roku przyznał się do przekazywania poufnych informacji swojemu przyjacielowi Gary'emu Pusey. Hydraulik wykorzystał zdobyte informacje do przeprowadzenia dziesięciu transakcji, dzięki którym zarobił ok. 76 tys. dolarów.
Pusey odwdzięczył się swojemu przyjacielowi pieniędzmi, które Steven McClatchey otrzymywał w torbie na siłowni. Hydraulik świadczył też swojemu przyjacielowi bezpłatne usługi.