Kamil Sikora

Kamil Sikora: Jeśli ta opozycja była totalna, to aż strach pomyśleć, jaką opozycją będzie PiS

Jeśli nowa władza będzie traktowała jednych wyborców lepiej od drugich i nie podejmie wysiłku, aby tych niegłosujących na listy opozycji zrozumieć, to zmarnuje dziejową szansę na to, aby 15 października 2023 roku oznaczał coś więcej, niż tylko zmianę władzy politycznej.

Jarosław Kaczyński jak Lord Voldemort. PiS wygra pomimo niego?

O ile Jarosław Kaczyński jest spoiwem trzymającym w ryzach obóz Zjednoczonej Prawicy, o tyle kolejne próby wykorzystania jego osoby w spotach bądź spotkaniach wyborczych będą głównie wodą na młyn dla opozycji.

Kamil Sikora: Zmiana pokoleniowa w polityce nie przyniesie deeskalacji emocji

Listy wyborcze pokazują dwie rzeczy: po pierwsze, klasa polityczna to zamknięty krąg. Po drugie, ewidentnie widać, że młodsze pokolenie wchodzące do polityki jest jeszcze bardziej brutalne i bezwzględne niż ich polityczni mentorzy.

Kamil Sikora: Nowa (i prosta) Nadzieja

Program Mentzena jest zaprzeczeniem funkcjonowania współczesnego świata.

Kamil Sikora: Polityka to sztuka rządzenia emocjami

Wyborców coraz mniej interesuje spokój, czekają na krwawą walkę.

Kamil Sikora: Dlaczego prezydent Andrzej Duda nic nie zrobił w sprawie Wołynia

Polskie państwo potrafi walczyć o pamięć pomordowanych przez reżimy totalitarne, co od lat robi Instytut Pileckiego w projekcie „Zawołani po imieniu”, a nie potrafi lub nie chce tego samego dla bestialsko zamordowanych przez UPA podczas rzezi wołyńskiej.

Kampania na sterydach

Zdaje się, że tylko poseł Paweł Kukiz wierzy w to, że pomysł przeprowadzenia referendum w sprawie relokacji uchodźców władza robi z miłości do demokracji i chęci dialogowania ze społeczeństwem – pisze publicysta.

Samotność Andrzeja Dudy w pałacu

Prezydent skazał się na polityczny niebyt i marginalizację.

Wiedzieli i pozwalali

Po publikacji „Rzeczpospolitej” coraz bardziej tracę wiarę, że Kościół rozliczy się ze swoich zaniechań – pisze publicysta.

Kamil Sikora: Śmierć 8-letniego Kamila. Populizm sportem narodowym Polaków

Typowy schemat: dzieje się tragedia, okazuje się, że procedury nie działają lub są wadliwie, do akcji wkracza władza. Następuje wzmożenie całej klasy politycznej, przeciwnikom wytyka się, że to ich wina, słychać zewsząd „chcemy aby”. I na tym koniec.