Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała, że oficjalnych wyników wyborów samorządowych możemy się spodziewać we wtorek lub w środę. Wyniki na poziomie lokalnym są ogłaszane cały czas - zastrzegł na porannej konferencji prasowej sędzia Wiesław Kozielewicz z PKW. Na stronie Komisji nie pojawiają się jednak zbiorcze cząstkowe wyniki, po zatwierdzeniu protokołów z poszczególnych komisji obwodowych.
- To, że dzisiaj rozmawiamy i wciąż nie ma choćby cząstkowych wyników wyborczych, a mamy tylko exit poll, który musimy komentować, to też nie świadczy dobrze wciąż o PKW i uważam, że jako parlament powinniśmy się tym zająć, bo widać wyraźnie, że odstajemy. Polska w XXI wieku wyraźnie odstaje od wielu innych krajów - skomentował w TVN24 wicemarszałek Senatu Adam Bielan.
Pytany o sondażowe wyniki z Warszawy, według których nowym prezydentem miasta będzie już po pierwszej turze Rafał Trzaskowski z PO, Bielan stwierdził, że "o wyniku zdecydowała końcówka kampanii wyborczej" a jego ugrupowanie liczyło na drugą turę.
- Kampania w wykonaniu kandydata Platformy na początku była bardzo słaba. Już wtedy przestrzegałem, żeby czynić z Warszawy wskaźnik, papierek lakmusowy nastrojów w Polsce. Przestrzegałem kolegów, żeby zbytnio nie inwestować w Warszawę medialnie i politycznie, bo to na końcu będzie miało gorzki smak - przekonywał.
- Musimy zrobić wszystko, żeby wyciągnąć wnioski z tych wyborów. Wybory samorządowe są najlepszym możliwym materiałem, jeśli chodzi o ocenę naszych struktur regionalnych. Po II turze przyjdzie czas na wyciąganie wniosków, na jakiś audyt struktur terenowych i samej kampanii - mówił Bielan, zastrzegając, że w wyborach samorządowych PiS zawsze uzyskiwał mniejszy wynik, niż w parlamentarnych. - 4 lata temu zdobyliśmy w wyborach samorządowych 27 proc., po to żeby rok później w wyborach parlamentarnych zdobyć 37 proc. Jeżeli będziemy mieć podobną proporcję w tym roku i przyszłym, to będę bardzo zadowolony, bo to będzie oznaczało, że zdobędziemy grubo ponad 40 proc. - dodał.
