W Siedlcach prezes PiS wsparł kandydata swojej partii, Karola Tchórzewskiego w wyborach na prezydenta miasta.

Jarosław Kaczyński mówił o możliwej współpracy ponad podziałami partyjnymi, jednak podkreślił, że obecnie w Polsce trwa wojna totalna. 

- Wojna totalna, którą nam wypowiedziała opozycja. My wojny totalnej nie chcemy. My chcemy zgody, współpracy. My chcemy tego wspólnego celu. Tego wspólnego celu, o którym mówiłem. Właśnie tych równych pensji. Polski, która niczym nie ustępuje państwom, które są na zachód od naszych granic - mówił prezes PiS.

Kaczyński mówił także o celu, jaki sobie jego partia postawiła. - To jest nasz wielki cel - Polska zamożna, bogata, prawdziwie europejska, także w portfelach europejska, ale jednocześnie Polska naprawdę równych szans - powiedział.

- Poprzednia władza była władzą klientystyczną, która była gotowa się na wszystko godzić w imię kariery jednego czy dwóch ludzi. Bo tak naprawdę o to chodziło. Międzynarodowej kariery. Nie będę tutaj wymieniał nazwisk, bo nawet nie warto - kontynuował.