Rada gminy wprowadziła wymóg zameldowania dziecka wraz z rodzicami na jej terenie. Od tego zostało uzależnione przyznanie dotacji żłobkowej. Kolegium regionalnej izby obrachunkowej stwierdziło nieważność uchwały, a Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu przyznał mu częściowo rację.
Podkreślił, że zgodnie z prawem rada gminy rozstrzyga o tym, czy wprowadzi system dotacji celowych. Ponadto, wbrew stanowisku organu nadzoru, została ona wyraźnie upoważniona nie tylko do określenia wysokości dotacji, ale również do wskazania kategorii dzieci, na które przyznawane jest wsparcie. Jednak uzależnianie dotacji od sytuacji prawnej rodziców jest niezgodne z zasadą legalizmu, wyrażoną w art. 7 konstytucji. Można więc uzależnić przyznawanie dotacji od miejsca zameldowania dziecka, ale już nie jego rodzica. Takie kryterium nie zawiera się w ustalaniu kategorii dzieci i wykracza poza językową treść upoważnienia. Dlatego sąd oddalił skargę samorządu.
Czytaj także:
Uchwała dotacyjna dla żłobków bez nazwisk dzieci
Na nic zdała się argumentacja, że celem uchwały było objęcie dotacją dzieci, których rodzice odprowadzają podatek dochodowy, z którego część trafia do budżetu gminy. Kryteria przyznawania dotacji nie mogą być bowiem wiązane z korzyściami finansowymi gminy.