To zrewolucjonizuje rynek ubezpieczeń, bo będzie mniej wypadków. Tym samym ubezpieczenia będą musiały być tańsze.
Z pewnością wiele branż i podstawy na których się opierają musi ulec zrewidowaniu.
Mówi się, że autonomiczne pojazdy w pierwszej kolejności pojawią się w transporcie drogowym. Tam gdzie nie ma elementu komunikacji i transportu ludzi. Są tam potworne do osiągnięcia uzyski jeśli chodzi o wydajność, podniesienie bezpieczeństwa człowieka na drodze i inne aspekty.
Jakie przeszkody stoją na drodze rozwoju sztucznej inteligencji?
Obiekcje społeczne. To jest kwestia edukacji, która stoi jako pierwsze zadanie dla mediów, środowiska akademickiego, środowisk rządowych i całej branży.
Nie chciałbym, żeby sztuczna inteligencja stała się bronią demagogiczną.
Często w filmach straszy się nas, że sztuczna inteligencja wyrwie się spod kontroli i zacznie nam szkodzić.
To w jakim kierunku rozwinie się technologia sztucznej inteligencji i jej stosowanie to jest kolektywna odpowiedzialność wszystkich instytucji, które wymieniałem. Nie jest to kwestia jednostki, tylko odpowiedzialnego rozwoju prac i zastosowania sztucznej inteligencji.
Filmy są po to, żeby troszkę nas postraszyć i przypomnieć, że takimi rzeczami też trzeba się zajmować w czasie prac nad sztuczną inteligencją.
Kiedy sztuczna inteligencja będzie potrafiła sama sobie stawiać zadania i będzie w pełni autonomiczna? Kiedy może stać się mądrzejsza od człowieka?
Wybiegamy bardzo daleko w przyszłość. Sądzimy, że ludzki umysł wykonuje miliard miliardów operacji na sekundę. To jest era eksaflopsa. Na razie jesteśmy 1000 razy niżej.
Czy sztuczna inteligencja będzie miała swoją własną świadomość to jest zupełnie coś innego.
Sztuczna inteligencja to duży rynek?
Szacuje się, że w ciągu 4 najbliższych lat będzie to rynek o wartości 70 mld dol.
Tylko część tego stanowi koszt sprzętu. Ogromna praca związana jest z poprawianiem algorytmów i modeli sieci neuronowych na których opiera się głębokie uczenie.