Szansa na koniec sporu o „unijne” łącza

Skargi na trudności w podłączaniu domów do światłowodów dofinansowanych przez UE szkodzą inwestycjom w Polsce – twierdzi Orange. Ale ceny zmienia.

Publikacja: 28.01.2021 21:00

Szansa na koniec sporu o „unijne” łącza

Foto: Adobe Stock

Pod koniec 2020 roku telewizja kablowa UPC Polska złożyła skargę na Orange Polska w Urzędzie Komunikacji Elektronicznej. Opisywaliśmy sprawę na łamach „Rz". Kablówka miała uwagi do sposobu, w jaki telekom udostępnia hurtową sieć światłowodową zbudowaną przy udziale dotacji unijnych z programu „Polska cyfrowa" (dalej: sieć POPC). Jak pisaliśmy, nie tylko UPC miało uwagi w tej kwestii. Wygląda na to, że urzędnicy spróbują doprowadzić do polubownego zakończenia rodzącego się sporu.

Uwagi na warsztat

W tym tygodniu UKE i Centrum Projektów Polska Cyfrowa zorganizowały warsztaty poświęcone współpracy operatorów sieci POPC z innymi operatorami, chcącymi korzystać z dostępu do infrastruktury, która powinna być otwarta dla wszystkich chętnych operatorów i zwiększać konkurencję usługową o abonenta. Nie relacjonujemy przebiegu warsztatów ze względu na ustalenia z organizatorem.

Dość jednak powiedzieć, że nie zanosi się, aby urzędnicy byli gotowi do wprowadzenia zmian w obowiązkach operatorów sieci POPC.

Można się natomiast zastanawiać, czy sytuacja nie zaszkodzi rozmowom Orange Polska z potencjalnym inwestorem, który ma wesprzeć telekom w dalszych inwestycjach w światłowody.

Chodzi o inwestora dla spółki określanej jako FiberCo, a zarejestrowanej pod nazwą Światłowód Inwestycje.

Orange chce wnieść do Światłowodu Inwestycje sieć o zasięgu 600 tys. gospodarstw domowych i ze 150 tys. abonentów. Docelowo spółka ta miałaby posiadać infrastrukturę dochodzącą do 1,7 mln adresów, a biura maklerskie wyceniają ją na 2,2–2,7 mld zł.. Ma to być sieć, z której korzystać będzie zarówno Orange, jak i inni operatorzy, podobnie jak sieci POPC.

dla FiberCo

Spytaliśmy Orange Polska, czy prace nad zasadami współpracy operatorów przy sieciach unijnych nie będą miały wpływu na tempo lub wynik rozmów z potencjalnymi inwestorami dla Światłowodu Inwestycje.

Z odpowiedzi, którą otrzymaliśmy wynika, że Światłowód Inwestycje nie będzie obejmować sieci zbudowanych czy zmodernizowanych przy udziale dotacji. Które elementy sieci zamierza wnieść do nowej spółki – ciągle nie zdradza.

– Projekt FiberCo nie ma związku z projektami, które uzyskały dofinansowanie z POPC – zapewnia Wojciech Jabczyński, rzecznik Orange Polska.

– Jeśli chodzi o kwestie POPC, to w środę odbyły się warsztaty CPPC w zakresie dostępu hurtowego, w trakcie których zgłaszane postulaty nie znalazły uznania, bo dotyczyły elementów infrastruktury, które nie są objęte finansowaniem w ramach projektów – mówi rzecznik telekomu. Chodzi m.in. o koszty przyłącza, czyli podprowadzenia kabla do gniazdka użytkownika.

– Trzeba zauważyć, że projekty POPC są realizowane na obszarach nieatrakcyjnych komercyjnie, a beneficjenci dokładają własne środki w celu ich zrealizowania. Dlatego dokładanie obowiązków, które powodowałyby dodatkowe obciążenia finansowe dla beneficjentów, jest całkowicie nieuzasadnione i może powodować dodatkowe ryzyka dla realizacji trwających projektów – dodaje, odpierając zarzuty konkurencji.

Jabczyński zwraca uwagę, że zarzuty wysuwają często podmioty, które nie inwestują w FTTH, oraz takie, które startowały w konkursach POPC i je wygrały, ale wycofały się, by nie ponosić ryzyka inwestycyjnego. To najprawdopodobniej uwaga do Netii, która na naszych łamach porównała zachowanie Orange do praktyk monopolistycznych TPSA.

– Trudno nie postrzegać takiego działania jako szkodzącego rozwojowi inwestycji w Polsce. Trzeba też podkreślić wagę i potrzebę negocjacji kwestii biznesowych, ale najlepiej w bilateralnych rozmowach z korzyścią dla obu stron – mówi rzecznik Orange.

Z jednej strony Orange odpowiada konkurencji twardo, z drugiej jednak – jak słyszymy na rynku – przedstawił korzystniejszy cennik usług przy dostępie do infrastruktury. To sprawia, że dziś konkurenci operatora krytykują go ciszej i mniej.

Osobnym pytaniem jest, ile gospodarstw domowych korzysta już z dotowanego internetu. Operatorzy nie dzielą się tymi danymi na bieżąco. Ostatnie dostępne dane mówią o kilkudziesięciu tysiącach klientów. Docelowo, czyli w 2023 roku, sieć budowana z pieniędzy w programie POPC ma objąć zasięgiem 2 miliony gospodarstw domowych i kilka tysięcy szkół.

Pod koniec 2020 roku telewizja kablowa UPC Polska złożyła skargę na Orange Polska w Urzędzie Komunikacji Elektronicznej. Opisywaliśmy sprawę na łamach „Rz". Kablówka miała uwagi do sposobu, w jaki telekom udostępnia hurtową sieć światłowodową zbudowaną przy udziale dotacji unijnych z programu „Polska cyfrowa" (dalej: sieć POPC). Jak pisaliśmy, nie tylko UPC miało uwagi w tej kwestii. Wygląda na to, że urzędnicy spróbują doprowadzić do polubownego zakończenia rodzącego się sporu.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Setki tysięcy Rosjan wyjadą na majówkę. Gdzie będzie ich najwięcej
Biznes
Giganci łączą siły. Kto wygra wyścig do recyclingu butelek i przejmie miliardy kaucji?
Biznes
Borys Budka o Orlenie: Stajnia Augiasza to nic. Facet wydawał na botoks
Biznes
Najgorzej od pięciu lat. Start-upy mają problem
Biznes
Bruksela zmniejszy rosnącą górę europejskich śmieci. PE przyjął rozporządzenie