Bayer chce zmniejszyć dług powstały po kupieniu w 2016 r. za 63 mld dolarów amerykańskiej Monsanto, w znalezieniu chętnych pomaga mu Bank of America — powiedziały Reuterowi osoby związane z cesją. Doszło już do wstępnych spotkań z potencjalnymi nabywcami, aukcja zacznie się oficjalnie przed letnimi wakacjami albo tuż po nich.

Niemcy chcą sprzedać dział BES produkujący środki chwastobójcze dla terenów do gry w golfa i środki ochrony magazynów przed gryzoniami. Kandydatami do kupna byłyby podobne firmy Scotts Miracle-Gro czy IGL albo fundusze private equity. Dział ten zwiększył w minionym roku obroty o 7,6 proc. do 1,1 mld euro podczas gdy większość związanych z działem środków ochrony roślin zmniejszyła je na skutek gorszej sprzedaży w Ameryce Płn.

Bayer pozbywa się jedynie części przeznaczonej dla profesjonalnych użytkowników, osiągającej obroty 600 mln euro — wyjaśnił w marcu analitykom prezes Werner Baumann. Ta część działu powinna wypracować w tym roku zysk operacyjny EBITDA ok. 200 mln euro i osiągnąć wartość rynkową 10-12 razy większą.

Od czasu kupna Monsanto Bayer sprzedał dział leków dla zwierząt wart 6 mld euro, udział w parku środków chemicznych Currenta wart 3,5 mld oraz marki wyrobów konsumenckich Dr Scholl i Coppertone, cenione po ok. 500 mln euro. W grudniu 2020 dług netto Bayera wynosił 41,9 mld euro, a finansowy dług netto 30 mld.