Zakaz był oparty na dawnych przepisach zakazujących rzucania pociskami, takimi jak np. kamienie, w nieruchomości lub ludzi na terenie miasta.
9-letni Dane Best postanowił doprowadzić do zniesienia zakazu. Jak mówił wystąpił w imieniu swoich przyjaciół i kolegów z klasy.
Best wystąpił z prezentacją w tej sprawie przed radą miejską, która wsparła jego stanowisko.
- Dzieci z Severance powinny mieć możliwość walki na śnieżki jak reszta świata - mówił chłopiec w czasie trzyminutowej prezentacji.
- Prawo (zakazujące tego) napisano wiele lat temu. Dzisiejsze dzieci potrzebują powodu, aby bawić się poza domem - przekonywał.
Zakaz został wprowadzony 100 lat temu, choć - jak podaje BBC - mieszkańcy miasta nie pamiętają, by kogokolwiek ukarano za jego złamanie.
Po prezentacji Besta rada miasta jednogłośnie uchyliła dawny przepis.
Po uchyleniu zakazu burmistrz miasta wręczył 9-latkowi i jego czteroletniemu bratu pierwsze "legalne" śnieżki w historii miasta.
- Jesteśmy dumni, że wziął sprawę w swoje ręce i wprowadził zmianę, niezależnie od tego jak drobna jest - powiedział Derrick Best, ojciec Dane'a.
Teraz rodzina Dane'a analizuje inne archaiczne przepisy w mieście. Okazało się np. że na mocy obowiązującego w mieście prawa tylko koty i psy mogą być traktowane jak zwierzęta domowe.