Działająca w Hephzibah Georgia School of Innovation and the Classics (GSIC), która prowadzi nauczanie przedszkolne i podstawowe, od teraz dopuszcza wymierzanie dzieciom klapsów drewnianą deseczką (ang. paddle). Zarządca szkoły (ang. superintendent), Jody Boulineau poinformowała, że na wymierzanie klapsów dzieciom zgodził się co trzeci rodzic.
- W tej szkole traktujemy dyscyplinę bardzo poważnie - powiedziała. - Był czas, gdy kary tego rodzaju były normą w szkole i nie mieliśmy tylu problemów (z dziećmi) ile mamy teraz - dodała.
Boulineau podkreśliła jednocześnie, że rodzice mogą nie zgodzić się na wymierzanie swoim dzieciom klapsów.
Tym, którzy się zgodzili, opisano dokładnie jak będzie wyglądać kara. "Uczeń zostanie zabrany do gabinetu. Uczeń położy swoje dłonie na kolanach, albo meblu znajdującym się w gabinecie i otrzyma uderzenie w pośladki deseczką". Uczniowie mają być karani klapsami za trzecie przewinienie. Za jednym razem uczeń nie otrzyma więcej niż trzech klapsów - zapewnia szkoła.
Deseczka do wymierzania kary ma mieć 60 cm długości, 15 cm szerokości i niecałe 2 cm grubości. Rodzice będą informowani przed wymierzeniem dziecku klapsów o karze jaka ma spotkać ich dziecko.