Reklama

Paweł Reszka: Służba zdrowia od środka wygląda bardzo smutno

- Praca sanitariusza to jest zamiana energii potencjalnej na kinetyczną, czyli pcha się różne rzeczy. Wózki z pacjentem, wózki ze zwłokami pacjenta, wózki z garami - mówił w programie #RZECZoPOLITYCE Paweł Reszka, dziennikarz "Newsweeka", autor książki: "Mali bogowie. O znieczulicy polskich lekarzy".

Aktualizacja: 18.04.2017 12:48 Publikacja: 18.04.2017 12:44

Paweł Reszka: Służba zdrowia od środka wygląda bardzo smutno

Foto: tv.rp.pl

Jak służba zdrowia wygląda od środka? - Bardzo przygnębiająco i bardzo smutno. Robiłem też taki eksperyment na samym sobie. To znaczy, że będę sanitariuszem do tej pory, aż zaskoczę sam siebie. Że zachowam się źle, brutalnie - mówił Reszka. Dodał, że doszło do takiej sytuacji już po tym, jak dyrektor szpitala już wiedziała, że jest dziennikarzem i postanowiła go zwolnić. - Okazało się, że ten system bardzo zmienia, nawet jak się bardzo starasz - wyjaśniał.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Ochrona zdrowia
Szpitale narażone na ataki hakerów. A środków na cyberbezpieczeństwo za mało
Ochrona zdrowia
Potrzebna kolejna dotacja na zdrowie. Ile dopłaci budżet do NFZ?
Ochrona zdrowia
Otyłość to choroba cywilizacyjna, ale można ją skutecznie leczyć
Ochrona zdrowia
Ważny pacjent, nie właściciel szpitala
Ochrona zdrowia
Szpitale z miliardem długów w ZUS
Reklama
Reklama